Novika: Unikaj frustracji, nie rozpamiętuj, bierz na klatę, rób swoje

Portret blondynki z napisem Bez Cukru na policzku

Już jutro, w piątek 18 stycznia 2019 pojawi się długooczekiwany, nowy album Noviki, zatytułowany Bez Cukru. Na kilka godzin przed premierą udało nam się załapać Novikę i zadać jej kilka bezcukrowych pytań.

Od premiery poprzedniej płyty — Heart Times, minęło prawie 6 lat. Nie można jednak powiedzieć, że przez ten czas nic się nie działo — grałaś w najróżniejszych klubach w całej Polsce, masz swoją audycję w ChilliZet. DJ-ka, dziennikarka, wokalistka — którą wersję Noviki lubisz najbardziej?

Dodam, że w tym czasie nagrałam też kilka utworów z różnymi artystami (Jazzpospolita, Cocollino, Rawski & iRobot)) oraz wydałam cyfrową EP’kę Novika COllabs dla Otake Records. Faktem jest jednak, że za długa zrobiła się przerwa między pełnowymiarowymi albumami. A lubię wszystkie swoje działalności, bo każda daje mi inną energię i motywację do działania. Na pewno, gdybym miała powiedzieć jednym słowem kim jestem to przede wszystkim wokalistką.


Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍

Trudno było wrócić do tworzenia autorskiego materiału po takiej przerwie, czy wręcz przeciwnie — pomysł na płytę dorastał razem z Tobą?

Trochę opornie to szło, bo niestety nie należę do artystów, którzy potrafią się zaszyć w górach na miesiąc i tworzyć. Może kiedyś… 😉 Zawsze długo kiełkuje we mnie koncepcja jak ma ta płyta brzmieć, w jakimś pójść kierunku. W tym przypadku w ogóle było nietypowo, bo nie mogłam się już doczekać, żeby zaprezentować coś nowego i piosenkę Lekko wraz z klipem wypuściłam już w 2017 roku. Obiecałam sobie, że za kolejną płytę biorę się od razu!

Utwory, które znalazły się na płycie opowiadają o życiu, tak jak tytuł wskazuje — Bez Cukru. Pozory relacji, dobre rady tzw. przyjaciół, odnajdywanie siebie, czy życie w dobie mediów społecznościowych. Gdybyś mogła wymienić 5 najważniejszych lekcji, jakich nauczyło Cię życie?

Oj, trudne zadanie. Nie układając ich według wagi, może: unikaj frustracji, nie rozpamiętuj tylko bierz na klatę, rób swoje, ale słuchaj zaufanych ludzi, zawsze znajdź czas na spotkania z przyjaciółmi, cały czas się rozwijaj.

Na płycie znajdziemy kilka mocno energetyzujących kawałków jak przykładowo pierwszy singiel Unsafe. Po przesłuchaniu płyty wydaje mi się, że dominują jednak te nieco spokojniejsze bitowo. Bez cukru, ale też bez kakofonii — taki był plan?

Kakofonia to mam nadzieję w ogóle coś, co się nie pojawia na moich płytach. Przyznam jednak, że przy tej płycie wyjątkowo obawiałam się rozbieżności stylistycznych między utworami. Różnią się nie tylko przez wkład różnych producentów, ale nawet ja jestem inna w Lekko, a zupełnie inna w wieńczącym płytę, niemalże soulowym Sorro. Kiedy jednak słuchałam całości stwierdziłam, że da się to poukładać w sensowną całość.

Które z kawałków na Bez Cukru są dla Ciebie szczególnie ważne? Czy może praca nad którymś trwała wyjątkowo długo?

Nad wieloma (śmiech). A z kolei przez to, że to tylko 10 piosenek to każda jest ważna i za każdą kryje się historia. Zdarzało się, że nagrywałam wokal i razem ze Staszkiem Koźlikiem (z Erem Studio, gdzie głównie powstała płyta) byliśmy bardzo zadowoleni. A po kilku dniach wracałam do tego nagrania i byłam rozczarowana, nagrywaliśmy od początku. Przy poprzednich płytach nie zdarzało mi się to, ale myślę, że to przez język polski. Po angielsku śpiewam mniej więcej podobnie niezależnie od dnia, po polsku wiele zależy od nastroju, kondycji głosu… Ciekawe…

Jakie kawałki aktualnie znajdują się na Twojej playliście?

Nowe piosenki od Jamesa Blake’a, The Cinematic Orchestra, Roisin Murphy oraz dużo polskiej muzyki: Envee, Blauka, Basia Wrońska, Król.

Wróćmy na chwilę do mediów społecznościowych. Teledysk do Słabości, który pojawił się na tydzień przed premierą albumu, składa się z różnych instastory — zarówno Twoich, jak i Twoich przyjaciół i znajomych. Jesteś artystką, która zaczynała karierę, gdy jeszcze nie spędzaliśmy całego dnia wpatrzeni w ekrany smartfonów. Teraz, bez tego właściwie ani rusz. Jakie jest Twoje nastawienie do social mediów w kontekście bycia artystką?

Małe sprostowanie – ten teledysk jedynie nawiązuje do tej konwencji, nie ma tam jednak autentycznych instastory. Co do nastawienia to nie kocham tego. Chciałabym się skupić na muzyce, przygotowaniu koncertów, może kształceniu głosu, a nie zdobywaniu lajków i statystyk na YouTube. Trzeba jednak dostosować się do specyficznych czasów, w których żyjemy i na razie nie ma innego wyjścia. Lubię wrzucić zdjęcie na Instagram, ale już instastory mnie irytuje. Facebook z kolei nie działa już tak jak kiedyś, wymaga inwestowania w promocję postów, działa czasem według dość tajemniczych reguł.

Mieszkasz w Warszawie, więc wymień 5 swoich ulubionych miejscówek — nie muszą być z jednej kategorii.

Kluby: Spatif, Jasna1 i Smolna. Między Nami (działa ponad 20 lat, miejsce środowiskowe, wyjątkowe), Karma Cafe na Zbawixie (a mogę 6? – BEIRUT!). Fajnych miejsc jest sporo, trudno wybrać tylko 5, jeśli nie ograniczami się do jednej kategorii.

I na sam koniec pytanie kluczowe: gdzie w najbliższym czasie będziemy mogli usłyszeć Cię na żywo?

Zagramy z Lexem na festiwalu SNOWFEST w Szczyrku 9 lutego, zapraszam! Koncerty z zespołem ogłoszę niebawem.

Rozmawiała: Klarysa Marczak
Zdjęcie wyróżniające: Eliza Krakówka

Oceń artykuł. Autor się ucieszy

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News