Marianna Zampieri od lat fotografuje koty. Na przestrzeni lat odkryła, że bardzo dużo osób zabiera swoich pupili do miejsca pracy. Wtedy postanowiła, że rozpocznie nowy projekt C-AT Work.
Kocie kawiarnie już nikogo nie dziwią, ale koty w innych miejscach pracy – już tak. Dlatego też włoska fotografka postanowiła odwiedzić przeróżne lokacje: biura, księgarnie i inne, aby pokazać koty w miejscach, w których nie zwykliśmy ich widzieć.
Moim celem było, aby każde zdjęcie było w pewien sposób wyjątkowe. Żadnego pozowania, żadnego udawania. Zresztą, koty są na tyle nieprzewidywalne, że w ogóle nie wchodziło to w grę. I chyba to było też najtrudniejsze. Koty nie robią tego, co Ty byś chciał. Nie mogłam niczego oczekiwać. Tylko próbować i czekać co się stanie. Na moich zdjęciach nie znajdziecie nigdy na siłę trzymanych kotów, cały proces fotografowania mus być spontaniczny, tak, żeby oddawał codzienną naturę danego miejsca i kota.