Dwa lata po premierze serialu, Netflix zdecydował, że musi wyciąć finałową scenę pierwszego sezonu, przedstawiającą samobójczą śmierć bohaterki wokół której kręci się akcja serialu.
Gdy tylko Netflix wystartował z pierwszym sezonem 13 powodów, serial okazał się olbrzymim sukcesem dla serwisu streamigowego. A to wszystko dzięki zróżnicowanej obsadzie, wielowymiarowym rolom i ważnym temacie – zdrowia psychicznego i problemu prześladowania.
I chociaż od premiery minęło nieco ponad dwa lata, Netflix ogłosił we wtorek, że scena samobójstwa Hannah ulegnie edycji, zgodnie z radami ekspertów ds. Zdrowia psychicznego.
An update on 13 Reasons Why
If you or someone you know needs help finding crisis resources please visit https://t.co/cNtjtuNG1p pic.twitter.com/SxGjbYpZF6
— Netflix US (@netflix) 16 lipca 2019
Scena śmierci Hannah pokazująca moment, gdy dziewczyna rozcina żyletką nadgarstki została usunięta, a zamiast niej dodana sekwencja scen pokazująca samo wejście do wanny i moment, w którym rodzice odkrywają jej dryfujące, martwe ciało.