W 2012 roku Jane Fonda w ramach Ted Talk opowiadała o trzecim akcie życia, czyli ostatnich trzech dekadach życia każdego człowieka – nie jako o czymś starym, zużytym, tylko o czymś, co nadal ma w sobie potencjał.
Tematyką trzeciego aktu życia zajął się także Matthew Morrocco, w swojej pierwszym albumie ze zdjęciami zatytułowanym Complicit. Album ten składa się z fotografii stworzonych w Nowym Jorku w latach 2010-2015, a bohaterami są seniorzy LGBTQ.
To, co odkryłem dzięki tym zdjęciom to esencja ludzkich relacji, która wykracza poza seks i pożądanie. Spotykałem się z tymi mężczyznami w ich domach. Piliśmy herbatę, wylewaliśmy wspólnie łzy, przeżywaliśmy orgazmy i dzieliliśmy się intymnością.
Zdjęcia są na tyle intymne, że osoba oglądająca je, może poczuć się, jakby przebywała w tym samym pokoju, co fotografowany bohater. Delikatne światło i spokój im towarzyszący są hołdem dla XIX-wiecznych francuskich malowideł. Wspominając pierwsze spotkanie, fotograf mówi: Pierwsze zdjęcie zrobiłem 60-letniemu mężczyźnie o imieniu Danny. Mieszkałem wtedy w East Village, a Danny’ego poznałem przez internet. Nie pamiętam, jak się czułem, pamiętam tylko, że chciałem zrobić zdjęcie, jak ten mężczyzna trzyma ręce w moich majtkach. Pomyślałem, że to może być ciekawe.
Poprzez te spotkania o zabarwieniu seksualnym, fotograf dowiedział się więcej o historii queeru, a także o niezdolności społeczeństwa do postrzegania ludzi powyżej określonego wieku, jako istot seksualnych, potrzebujących dotyku, uczucia i towarzystwa.