„Sleeping Beauties” był tematem tegorocznej MET Gali. Nie można oprzeć się wrażeniu, że w wyścigu o byciu najbardziej kreatywnym, ciekawym i zapamiętanym, największe przebudzenie piękna zobaczyliśmy w tym roku (i chyba po raz kolejny — nie boję się tego napisać) właśnie u mężczyzn.
Met Gala 2024. Uśpione piękno
Dostajesz zaproszenie na MET Galę. Co zakładasz? Czy ma być elegancko? Wytwornie? Zgodnie z trendami? Kolorystyką zgodną z kanonem Pantone? Nie jesteś znaną gwiazdą. Musisz wiedzieć, że żaden dom mody, nie wyślę Ci pięknego listu z zaproszeniem do wyboru ich stylizacji. Nie dostaniesz bukietu świeżych kwiatów i butelki Don Perignon. Nikt nie będzie błagał, byś został twarzą marki. Nie jesteś Rihanną, Zendayą ani Damianem Davido. Tysiące ludzi, nie będzie szyło twojej sukni lub fraku. Musisz to zrobić S A M. Co robisz?
Esej o mężczyznach, którzy odważnie pokochali modę
Dam Ci odpowiedź na powyższe pytanie. Gdybym to była ja, pewnie przeszukałabym wszystkie szafy moich przyjaciółek. Wpadłabym trzydzieści trzy razy w panikę. I ubrałabym małą czarną. I jakąś szaloną biżuterię, by nie wyjść na nudną. Może zrobiłabym ją sama, skoro kwiaty, roślinność, to może wianek? Niby banał, a nikt chyba o tym nie pomyślał. Czemu nie widziałam roślinności zatopionej w naturalnej żywicy?
Przebudzenie sukienki z folii aluminiowej
Kto wpadł na pomysł sukni z folii aluminiowej? I myślę sobie, że ja, z moją najzwyklejszą nudną suknią w otoczeniu bukietu ze stokrotek, w kiecce marki dziesięć kilo za kilogram, pewnie przebiłabym kilka osób z dywanu. Niestety, fotorelacja z gali nie wywołała zbyt wielkiej ekscytacji. Kilka stylizacji objawiło się, jako coś fantazyjnego, odważnego i niesztampowego. Jednak kiedy myślę o Kylie Minogue i jej jeansowym koszmarku, cudownej Nicole Kidman, to myślę, że styliści mają spory ubaw na backstage’u, z tych swoich pomysłów.
Mrok, Dior, Zendaya
Zendaya — czyli dziewczyna, która zaprzedała duszę Diorowi, a ów marka, wiedziała jak tę transakcję wykorzystać. Robiąc to oczywiście w najlepszy sposób. Lana Del Ray w McQueenie, której stylizacja, jest po raz kolejny seksownym spotkaniem mroku i romantyzmu. Projektujący dla LanyMcGirr, nawiązał do kolekcji Alexandra McQueena z okresu jesień 2006. Stworzył gorsetową cielistą suknię z jedwabiu. No i Iris Law. Moja absolutnie ulubiona kreacja tego roku. Suknia, która wygląda jak skrzydło motyla, podświetlane przez mroczne i niepokojące światło. Jest coś tak magicznego w tej sukience, że nie można przestać na nią patrzeć. Kreacja, którą Iris wyszukała w archiwach domu mody Versace, z kolekcji jesień/zima 2002.
HIRO Technologia. Porównanie Sonos ACE i AirPods Max.
„Mam na sobie archiwalną sukienkę Atelier Versace z kolekcji couture na jesień/zimę 2002. Sukienka jest płynna jak ocean i w dotyku przypomina drugą skórę. Kolory i kształty sukni przywołują na myśl najpiękniejsze stworzenia natury, takie jak motyle, sprawiają, że idealnie pasuje do tematu przewodniego tegorocznej edycji Met. To dla mnie ogromny zaszczyt móc nosić archiwalną stylizację i pracować z Donatellą i jej zespołem. Ta suknia to dzieło sztuki. Moja piękna biżuteria od Davida Yurmana naprawdę uzupełniały wygląd i łączyły wszystko w jedną całość.”- mówiła Iris
Źródło cytatu: harpersbazaar.com
Zabij klasyczny garnitur. Uśpione piękno męskich stylizacji
Jednak, wśród tylko kilku nielicznych przykładów mody kobiecej, trudno pozbyć się jednego wrażenia. Oczy wszystkich, tej majowej nocy, zostały skierowane na mężczyzn. Mogli postawić na elegancję, stroję niczym z gali Oscarów, czy Cannes. Śnieżna biel koszuli, muchy, krawaty, trzyczęściowe nudne garnitury. Eleganckie, schludne, jednak wciąż nudne. Na MET GALI otrzymaliśmy zatem fantazyjne fraki, nowe, zupełnie świeże spojrzenie na czarny, klasyczny garnitur (tutaj, świetnym tego przykładem jest Damiano David w Diesel i Eddie Redmayne w Steve O Smith) – jest seksownie, jest mrocznie, Lana ma konkurencję!
Kolejnym ciekawą wariacją, na temat klasycznego fraka były płaszcze, geometria, rozcięcia. (Lewis Hamilton – ukłony!)
Retro przebudzenie
Donald Glover (znany również jako Childish Gambino) zaprezentował ciemny garnitur Saint Laurent, i zarazem udowodnił jak nosić garnitur w stylu retro, w 2024 roku.
Natomiast David Byrne, lider enigmatycznej grupy popowej Talking Heads, stał się w pewnym sensie rzecznikiem roweru-celebryty. Jego szczera miłość do roweru, to nie tylko frazesy. Ponadto, jego stylizacja to niesamowita wierność własnemu stylowi, który prezentował w latach 80. Wróćmy na chwilę głową do tych czasów – Byrne w swoich dziwacznych, dużych (często za dużych) garniturach. Czy znajdziemy tutaj temat przewodni Gali? Nie jestem pewna. Może przebudzenie piękna, to również ochrona natury, umiłowanie ekologii. Jeżeli tak, to Byrne wygrywa te zawody, wraz ze swoim rowerem.
Byrne napisał nawet książkę o jeździe na rowerze w różnych miejscach na całym świecie. Uwielbia to, że rower pozwala ludziom na interakcję w sposób niespotykany w przypadku innych środków transportu. Pedałując, zauważa różne rzeczy – jest to idealne tempo do obserwacji.
Źródło tekstu: bicycling.com
Na zakończenie, najlepiej ubrany dżentelmen tejże imprezy (ostatnie foto, tylko podpowiem). Jest coś niesamowitego, w tej prostocie i nonszalancji. A może, chodzi wciąż o charyzmę, osobowość i wewnętrzny magnetyzm, który jest najlepszą stylizacją i najmocniejszym dodatkiem każdego dnia w życiu?
Ps. Czy ktoś wie gdzie była Kate Moss i Rihanna, i dlaczego ich zabrakło na tegorocznej MET?
Tekst: Marta Duszyńska
Zobacz też: Trendy high-fashion. Co znajdziesz w kolekcjach marek premium?
Trendy high-fashion. Co znajdziesz w kolekcjach marek premium?