„Megalopolis” – 7 ciekawostek z okazji premiery kinowej filmu!

„Megalopolis” – 7 ciekawostek z okazji premiery kinowej filmu!
Kadr z filmu „Megalopolis”

Dziś, 25 października 2024 roku ma miejsce ogromnie wyczekiwana polska premiera filmu Francisa Forda Copplii – „Megalopolis”. Z tej okazji przygotowaliśmy siedem ciekawostek dotyczących tej wielkiej produkcji! Jak długo powstawał film? Co zainspirowało jego powstanie? Kto miał zagrać w tym widowisku? Komu dedykowany jest obraz? Odpowiedzi na te pytania i nie tylko w poniższym artykule!

„Magalopolis” już w kinach!

Plakat filmu „Megalopolis”

„Megalopolis” to rzymska epopeja w wyimaginowanej współczesnej Ameryce w stanie upadku. Miasto Nowy Rzym musi się koniecznie zmienić, co tworzy poważny konflikt między Cezarem Catiliną, genialnym artystą mającym moc zatrzymywania czasu, a ultra-konserwatywnym burmistrzem Franklynem Cicerem. Pierwszy marzy o idealnej utopijnej przyszłości, podczas gdy drugi jest bardzo przywiązany do regresywnego status quo, chroniącego chciwość, przywileje i prywatne milicje. Córka burmistrza i celebrytka Julia Cicero, zakochana w Cezarze Catilinie, jest rozdarta między dwoma mężczyznami i będzie musiała odkryć, co jej zdaniem jest najlepsze dla przyszłości ludzkości.

W rolach głównych: Adam Driver, Giancarlo Esposito, Nathalie Emmanuel, Aubrey Plaza, Shia LaBeouf, Jon Voight, Laurence Fishburne, Talia Shire i Jason Schwartzman.

„Megalopolis” – 7 ciekawostek dotyczących filmu

1. Scenariusz „Megalopolis”

Francis Ford Coppola napisał scenariusz na początku lat 80., jednak projekt trafił na półkę ze względu na długi reżysera. Rozpoczęcie produkcji zaplanowano na rok 2001, jednak tym prace wstrzymano ze względu na zamachy z 11 września, ponieważ jedna ze scen (strona 166 scenariusza) w pewnym sensie wyglądała jakby przepowiedziała atak na World Trade Center. Coppola porzucił projekt w 2007 roku, zaczął jego ponowną produkcję w 2019 roku.

Laurence Fishburne przyznaje, że Francis Ford Coppola prowadził dyskusje na temat „Megalopolis” już w czasie produkcji filmu „Czas Apokalipsy” (1979).

2. Inspiracje

Biorąc pod uwagę tytuł filmu, nie jest zaskoczeniem, że arcydzieło Fritza Langa „Metropolis” (1927) było kluczową inspiracją dla „Megalopolis”. Być może jeszcze bardziej integralną częścią powstania filmu był fil „Rzeczy, które nadejdą” (1936), które scenarzysta H. G. Wells nakręcił na podstawie swojej powieści. Coppola twierdzi, że ‘nasiona „Megalopolis” zostały zasiane’, kiedy zobaczył film science-fiction Williama Camerona Menziesa, który skupia się na „budowaniu świata jutra”.

Oprócz inspiracji filmowych Coppola inspirował się także dziełami literackimi, takimi jak: „Dług: pierwsze 5000 lat” Davida Graebera, „Gra szklanych paciorków” Hermanna Hessego, „Kielich i ostrze” Riane Eisler oraz „Początki porządku politycznego” Francisa Fukuyamy. Wszystkie te inspiracje łączy motywy polityki, społeczeństwa i ludzkości.

3. Obsada „Megalopolis”

Ze względu na to, że rozpoczęcie produkcji filmu to podejmowano, to porzucano na przestrzeni lat zachodziło dużo zmian w obsadzie.

W pierwszej wersji w obsadzie znaleźli się: Paul Newman, Uma Thurman, Robert De Niro, James Gandolfini, Nicolas Cage, Leonardo DiCaprio, Russell Crowe, Edie Falco oraz Kevin Spacey. Miało to miejsce w 2001 roku.

Na przełomie 2019 i 2020 roku w obsada miała wyglądać następująco: Jude Law, Oscar Isaac, James Caan, Michelle Pfeiffer, Cate Blanchett, Jessica Lange i Zendaya.

Giancarlo Esposito zastąpił Foresta Whitakera w roli Franka Cicero.

Zanim w 2022 roku Coppola powierzył rolę główną Adamowi Driverowi był zainteresowany obsadzeniem w niej Christiana Bale’a.

4. Rodzinna produkcja

W filmie występują siostra Francisa Forda Coppoli – Talia Shire, jego siostrzeniec – Jason Schwartzman i wnuczka – Romy Mars.

5. Adam Driver i długo realizowany filmy

Dla Adama Drivera „Megalopolis” to dziewiąty film w karierze, który był w produkcji przez ponad dekadę. Wcześniejsze tego typu projekty, w których wystąpił aktor to „Lincoln” (2012), „Gwiezdne wojny” (2015 – 2019), „Milczenie” (2016), „Człowiek, który zabił Don Kichota” (2018), „Ostatni pojedynek” (2021), „Dom Gucci” (2021), „Biały szum” (2022) i „Ferrari” (2023).

6. Coppola zainwestował własne pieniądze

Francisowi Fordowi Coppoli nie jest obce stawianie na siebie. Jego metody podejmowania ryzyka zaowocowały hitami takimi jak „Czas apokalipsy” (1979), ale także komercyjnymi klapami, takimi jak „Ten od serca” (1982). Gdziekolwiek upadnie „Megalopolis”, jest to prawdopodobnie największy zwrot w karierze Coppoli. Nawet mając na swoim koncie jedne z najwspanialszych filmów, jakie kiedykolwiek powstały, Coppola nie mógł pozyskać żadnego z głównych studiów, które finansowałyby jego epopeję science-fiction.

Ostatecznie Coppola zdecydował się na finansowanie produkcji w 2019 roku sprzedając „znaczną część swojego winiarskiego imperium”, Coppola zainwestował z własnej kieszeni 120 milionów dolarów. Krążą pogłoski, że od tego czasu koszty wzrosły, chociaż Coppola twierdzi, że film mieści się w budżecie. „Megalopolis” można więc określić przedsięwzięciem niezależnym.

7. Komu dedykowany jest film?

Francis Ford Coppola zadedykował „Megalopolis” swojej żonie, Eleanorze Coppolii, która zmarła w kwietniu 2024 roku. Film był wtedy w post-produkcji.

Po ponad 40 latach Coppola zrealizował artystyczne przedsięwzięcie, jakim było „Megalopolis”. Niestety, jedna z najważniejszych postaci w jego życiu nie dożyła premiery filmu. Eleanor Coppola była żoną Francisa przez prawie 60 lat. 12 kwietnia 2024 roku, nieco ponad rok po zakończeniu kręcenia „Megalopolis”, Eleanor zmarła w wieku 87 lat. Ku jej pamięci Francis opublikował zwiastun swojego filmu, w którym stwierdził:

„Megalopolis” zawsze było filmem poświęconym mojej drogiej żona Eleonora. Naprawdę miałem nadzieję, że będziemy wspólnie świętować jej urodziny 4 maja. Ale niestety tak nie było, więc pozwólcie, że podzielę się z wszystkimi prezentem w jej imieniu.

Tekst: Matylda Motyl

Zobacz też: „Miasteczko Salem” – idealna premiera na rozpoczęcie października [recenzja]

„Miasteczko Salem” – idealna premiera na rozpoczęcie października [recenzja]


Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News