Marka kosmetyczna odmówiła współpracy vlogerce z powodu trądziku

Dwa zdjęcia dziewczyny z trądzikiem z makijażem i bez makijażu

Brytyjska vlogerka beauty poczuła się dyskryminowana, gdy w ostatniej chwili jedna z marek zajmujących się tworzeniem produktów do włosów odmówiła jej współpracy z powodu… trądziku.

Kadeeja Khan prowadzi kanał na YouTube, gdzie publikuje filmy edukacyjne o makijażu, różnych doświadczeniach z nim związanym, kosmetykach i naturalnie zajmuje się także reklamą niektórym marek. Czym się różni Kadeeja od tysiąca innych beauty blogerek/vlogerek? Dziewczyna ma trądzik i się go w żaden sposób nie wstydzi.

Niedawno Kadeeja otrzymała propozycja od jednej z marek, aby pomóc im w promowaniu najnowszej linii wegańskich farb do włosów. Planowany był z tej okazji wyjazd do Francji. Wszystko było ustalone, zaakceptowane, jednak kilka dni później vlogerka dostała niespodziewaną odmowę.

By having acne influential blogger is rejected by LOral in her new campaign 5a9d395b9265b 880 Marka kosmetyczna odmówiła współpracy vlogerce z powodu trądziku

Vlogerka postanowiła nie zostawić tej sytuacji bez komentarza, pisząc na swoim Instagramie:

Przywykłam już do wszelkiego rodzaju internetowych trolli. Ale nie spodziewałam się czegoś takiego ze strony dużej, międzynarodowej marki. Serio, to zabolało. Jakby w branży nie było miejsca dla takich ludzi jak ja – zmagających się z trądzikiem. Czy mam to rozumieć, że będę warta współpracy tylko wtedy, gdy będę idealna? Trudno, ta wiadomość upewniła jedynie w tym, że trzeba walczyć o to, by stereotypy piękna zostały przełamane. Dziewczyny, jesteście piękne bez względu na to, co inni o Was mówią. Nigdy nie przestawajcie kochać siebie takimi, jakie jesteście i nie zmieniajcie się!

Marka kosmetyczna odpowiedziała blogerce:

Przepraszamy za zamieszanie i jakiekolwiek straty poniesione z tego tytułu. Skontaktowaliśmy się z ludźmi zaangażowanymi w projekt i nastąpiło nieporozumienie. Sesja zdjęciowa miała promować najnowszą linię farb do włosów, angażując w to fryzjerów oraz blogerów lifestylowych. Doszło jednak do nieporozumienia i agencja zajmująca się castingiem wybrała złą grupę blogerów. W kontraktach mamy zapisane, że do akcji nie mogą zostać włączone osoby z problemami skórnymi.

Co sądzicie o tej sytuacji? Czy trądzik jest faktycznie problemem, który powinien wyeliminować vlogerkę z udziału w kampanii?

https://www.instagram.com/p/BgEvBjBgPdr/?taken-by=emeraldxbeauty

https://www.instagram.com/p/BfJwsCLgTfC/?taken-by=emeraldxbeauty

Oceń artykuł. Autor się ucieszy

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News