Jeśli nie nasyciliście się śniegiem, a świat przykryty warstwą białego puchu wydaje wam się lepszym miejscem, mamy na to sposób. Polski fotograf uwiecznił przepiękną “zimę” w cyklu fotografii w podczerwieni, a jego prace obiegają internet.
Przemysław Kruk od 20 lat fotografuje naturę. Aparat nazywa swoim przyjacielem, towarzyszy mu zawsze, podczas małych i większych podróży. Techniką IR interesuje się od dłuższego czasu, żałuje, że nie każdy moment da się uwiecznić tą metodą. “Tylko jasne światło i wysoki kontrast pozwalają pokazywać świat w ten niezwykły sposób”.
Na jego fotografiach widzimy pejzaże idealnej polskiej zimy (która, jeśli się przyjrzycie, okaże się późną wiosną, a wygląd ten nadaje fotografowanie w podczerwieni), uporządkowane kompozycje i precyzyjną grę światła i cienia. Przemysław Kruk przez fotografię “zaprasza do swojego świata”. Gdy rozważymy uliczną pluchę, problemy komunikacyjne i mrożącą krew w żyłach aurę, możemy dojść do wniosku, że z zimą, tak jak z rodziną, najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Nam się podoba, sprawdźcie!
tekst | Zuza Raubo