Berghain jest jednym z najbardziej znanych klubów europejskich. W kolejce stoi się nawet do 4 godzin, a pewności, że się wejdzie i tak nie ma. Selekcja jest robiona według upodobań ochroniarzy, jednego dnia ciebie wpuszczą, a następnego już nie. Fotograf Philipp Pusch postanowił zaczaić się na ludzi opuszczających klub i zrobić im zdjęcia po kilkunastu godzinach imprezy w tym miejscu.
Nazywany stolicą muzyki techno, Berghain przyciąga co weekend tysiące ludzi i ustawiają się do niego kilometrowe kolejki, ale nie zniechęca to klubowiczów do ponownego przybycia. Ale robiąc tam zdjęcia można już się ustawić w kolejce do wyjścia z klubu i prawdopodobnie zostać wpisanym na czarną listę, gdyż pstrykanie imprezowych selfie jest dość nieprzychylnie postrzegane. Liczy się tam głównie hardkorowa zabawa. Na szczęście zdjęć przed klubem nikt nie zabrania. Z tej możliwości postanowił skorzystać niemiecki fotograf – Philipp Pusch. Czekał on na opuszczających klub ludzi, by zrobić im zdjęcia po 16 godzinach słuchania techno. Co ciekawe, ludzie ci wcale nie wyglądają na wycieńczonych, może jedynie lekko umęczonych zabawą. Zobaczcie sami.
HIRO Technologia. Porównanie Sonos ACE i AirPods Max.
tekst | Kasia Sinet