Lizanie czoła, skarpety babci: najdziwniejsze przesądy

Internet, wspaniałe narzędzie. Niemniej są takie jego krańce, w które się lepiej nie zapuszczać. Co się raz zobaczyło, to się nieodzobaczy. Każdy w coś wierzy. W Boga, przeznaczenie, w  siebie. Jednak to, co niektórzy ludzie potrafią powtarzać, to się w czapce nie mieści. Zresztą, sprawdźcie sami.

Zabobon «ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu mocy nadprzyrodzonych, które mogą sprowadzić na kogoś nieszczęście lub ustrzec go przed nim» (SJP PWN)

Krótko mówiąc – w niedzielę do kościółka, ale nadprzyrodzone moce, czerwone kokardki, rzucanie uroków, ależ owszem, czemu nie, bardzo proszę. Typowe.

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej

Szczęśliwe siódemki, pechowe trzynastki, czarne koty, zbite lustra i przechodzenie pod drabiną, to znamy wszyscy. Nudaaa. Mimo to, jeśli jesteś, zamierzasz być w ciąży i poczytasz sobie o tych cudach, to nie wiem, czy to dziecko zdecyduje się urodzić. Lepiej tego nie czytaj. Chyba że masz dystans i poczucie humoru, wtedy zapraszam tutaj. Wybrałem same najlepsze!

1. Nie wolno, będąc w ciąży wpatrywać się w ogień, bo dziecko może urodzić się z plamami na twarzy, np. naczyniakiem

Także tego, żeby nie przyszło Ci do głowy pójść na ognisko czy inne szatańskie wygłupy. Wybij sobie z głowy też kominek. Przecież to oczywiste, że od gapienia się w ogień dziecku wypala się takie znamię. Nie zapomnij też, że od tego można się zsikać w łóżko. Pamiętasz, babcia tak mówiła. Ja bym nie ryzykował.

2. Nie wolno ciężarnym patrzeć na zające i króliki, bo dziecko może urodzić się z zajęczą wargą

Spacer po lesie? Nie. Wizyta na wsi? Nie. Broń Boże też wizyta u rodziny na wsi czy w sklepie zoologicznym. Na wszelki wypadek z króliczych kreskówek Disney’a też bym zrezygnował. Chciałabyś, żeby dzieciątko miało uszy albo zęby jak królik Bugs?! Nie sądzę.

3. Jeśli w Wigilię w domu, w którym mieszka kobieta w ciąży, jako pierwszy przekroczy próg domostwa mężczyzna, to urodzi ona chłopca, a jeśli kobieta, to urodzi dziewczynkę

Co Ty tam wiesz o planowaniu rodziny. Jakieś kalendarzyki, ciepłota ciała, Billingsy i te inne pierdoły. Wstajesz rano w Wigilię i gotowe. Ba! Możesz sobie nawet zamówić. Marzysz o chłopcu? Nic prostszego. Ustawiasz się z wujem Zenkiem z sąsiedztwa, że przyjdzie o 8.00 na śniadanie i w zasadzie już możesz malować pokoik na niebiesko. Dla pewności zarygluj drzwi. Sąsiadka lubi wpaść, żeby pożyczyć szklankę mąki.

4. W ciąży nie wolno patrzeć przez dziurkę od klucza, bo dziecko urodzi się zezowate

Niech Cię ręka Buddy broni, żebyś Ty mi gdzieś przez dziurkę zaglądała! Skończyło się. Nie ma podglądania, co tam Stary klika po nocy na komputerze. Jeśli się nie powstrzymasz, to chociaż patrz na zmianę raz jednym, raz drugim. Może się wyrówna.

5. Pierwsze ubranie noworodka powinno pochodzić od dziecka, które się dobrze chowało

Żeby była jasność. A nie z jakiejś Galerii, ze sklepu z metką za miliony monet. Lepiej zadbaj o to już teraz, żeby potem nie było stresu. Popytaj, posprawdzaj u znajomych. Bo pamiętaj, że jak to dziecko się tak dobrze chowa, to nie wiem, czy Ty je kuźwa w ogóle znajdziesz…

6. Nie wolno małego dziecka czesać, bo będzie niemową

Zakładamy, że zawsze byłaś dobra w chowanego i znalazłaś tego łobuza. Masz jego znoszone ciuchy, wszystko jak należy. Pierwsze rodzinne oglądanie Twojego dzieciątka już za chwilę i teraz… żeby Ci nie przyszło do głowy, czesać tej jego małej, ślicznej czuprynki. Jest lok, ma być lok. Sprężynki są w modzie. Bo inaczej sobie w przyszłości nie pogadacie. No chyba, że ponad wszystko przedkładasz ciszę w domu.

7. Nie wolno dzieciom obcinać włosów do 1 roku życia, bo oślepną, albo będą miały problemy ze wzrokiem

Do pierwszych urodzin jakoś zleci. Będziesz po prostu uważać, żeby mu się nie wkręciły w szprychy, czy w coś. Moment, zaraz, przecież niespełna roczne dzieci, nie jeżdżą na rowerach, to luz! Bo tak musiałabyś obciąć (fail!) – niewidomy – i uczesać (wrong!) – niemowa.  A jeśli na to wszystko, raz w ciąży widziałaś ogień i biegnącego zająca?! Na takie combo raczej nie jesteś gotowa.

8. Nie wolno dzieciom pokazywać swojego odbicia w lustrze, bo to może grozić ich przedwczesną śmiercią albo zauroczeniem, a nawet choroba psychiczną

Przecież od zawsze wiadomo, że te lustra są podejrzane. No przecież aż 7 lat nieszczęścia, jak Ci się trochę szkła potłucze?! Bez jaj! Więc ja bym tam z dzieciątkiem się trzymał z dala od tego ustrojstwa. Kto wie, co to tam w tym siedzi. Była taka jedna kiedyś, w takiej bajce, co się gapiła wiecznie w lustro i nic dobrego z tego nie wyszło. Zresztą, maleństwo takie zarośnięte, nieuczesane, lepiej niech się nie przegląda. Mamy już dosyć takich, w jednym budynku przy Wiejskiej, co się musieli za młodu regularnie i mocno wpatrywać…

Żarty żartami, ale lepiej dmuchać na zimne i nawet jak się udało wszystkie punkty wypełnić, to dla pewności jeszcze trzy konieczne zabiegi, które uroki wszelkie wyślą w zapomnienie.

Bierzemy maleństwo, liżemy trzy razy po czole i spluwamy trzy razy za lewe ramię lub do trzech kątów. UWAGA! Nie wolno połykać tej śliny! Inaczej urok może przejść na Ciebie! Następnie przecieramy twarz dziecka kalesonami ojca lub skarpetami babci, a na koniec przepuszczamy berbecia przez nogawkę spodni, najstarszego mężczyzny w rodzinie. Teraz jeszcze czerwona kokardka do wózeczka i… jesteśmy bezpieczni! Możemy dziarsko ruszać na podbój świata!

Tekst: Paweł Niedzielski