Brytyjski rząd właśnie dał zielone światło dla budowy kosmicznego portu na terenie Wielkiej Brytanii. Oznacza to, że w niedalekiej przyszłości będziemy mieli możliwość wzięcia udziału w komercyjnym locie w kosmos oraz w ultraszybkim locie międzykontynentalnym.
Brytyjski rząd ogłosił potencjalne lokalizacje, w których miałby powstać kosmodrom. Są to: Campbeltown, Glasgow Prestwick, Stornoway, Newquay oraz Llanbedr. Pierwsze trzy znajdują się w Szkocji, natomiast pozostałe na terenie Anglii oraz Walii. Pierwsze pogłoski o wybudowaniu portu kosmicznego na terenie starego kontynentu pojawiły się w lipcu poprzedniego roku, jednak wtedy mowa było jedynie o ogólnych wizjach. Teraz pojawia się znacznie więcej szczegółów, na czele z planem uczynienia Wielkiej Brytanii światowym liderem gwiezdnych podróży. Dodatkowo mowa o zaangażowaniu w projekt firm takich jak SpaceX czy Virgin Galactic, które miałyby obsługiwać loty.
Wprawdzie do pierwszych lotów jeszcze daleko, jednak musimy przyznać, że same plany przedstawiają się bardzo ekscytująco. W oficjalnym komunikacie pojawiła się wzmianka o ultraszybkich lotach międzykontynentalnych, które z pewnością zrewolucjonizowałyby transport. Aktualnie trwają prace nad możliwością pokonania dystansu pomiędzy Wielką Brytanią a Australią w dwie godziny (!!!). Przy obecnym czasie lotu wynoszącym 14 godzin jest to krokiem milowym. Kosmiczne podróże są już zdecydowanie na dalszym etapie rozwoju, jednak pamiętajmy, że niedawna katastrofa statku powietrznego przeznaczonego do tego typu turystyki znacząco obniżyła entuzjazm wobec zwiedzania ziemskiej orbity. Cóż, pozostaje nam tylko trzymać kciuki, że Richard Bronson dalej będzie wykładał kasę na dalsze testy i badania, a kosmodrom na naszym kontynencie pozwoli nam zobaczyć ziemię z perspektywy kosmosu.
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
Żródło: The Independent