Latynoski to nie tylko gangsterki

Latynoski są przedstawiane przez Hollywood albo jako sprzątaczki, albo jako żony gangsterów. Najwyższy czas zerwać z tym stereotypem. Poznajcie kilka latynoskich super babeczek pokazujących, jakimi naprawdę są.

Gdy patrzysz na zdjęcie Latynoski, kogo widzisz? Jej obraz utrwalany przez dekady w świecie Hollywood bardzo często jest zakrzywiany i to niekorzystnie. Zazwyczaj przedstawiane są jako prostytutki, sprzątaczki, handlarki narkotyków, żony gangsterów lub mafijne przywódczynie. W filmach o białych media często stawiają je na drugim planie. Takie postacie są zazwyczaj bezczelne i bezkompromisowe. Od jakiegoś czasu pomału, ale to się zmienia. 

Podobnie, jak większość filmowych charakterów, tak samo latynoskie role są często podkoloryzowane. Przedstawiają jednak prawdziwą dramaturgię kobiet. Większość stereotypów pochodzi od kobiet Chicana, Chola i Chonga. Są to subkultury w społeczności Latinx.

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej

Subkultury Chicanas i Cholas narodziły się z konieczności. W latach 90. meksykańsko-amerykańscy imigranci w Los Angeles zrzeszali się, by celebrować swoje dziedzictwo i kulturę w świecie, który nieustannie ich zamyka i stygmatyzuje. Latynoski ubierały spodnie Dickies, duże złote kolczyki koła. Żyły bez strachu. Chongas pochodziły ze społeczności migrantów na Florydzie, żyły podobnie. 

Film z 1993 roku Mi Vida Loca – My Crazy Life w reżyserii Allison Anders uważany jest za pierwszy w historii hollywoodzkiej kinematografii, w którym wystąpiły postacie z Chola i Chicana. Otworzyły innym drzwi do latynoskiej kultury, pokazując jak bogatą historię mają Chicanas i Cholas. 

Przyznajmy, bad girls zawsze są podziwiane. Dla Cholas, Chicanas i Chongas czerwona szminka to farba wojenna. Gdy latynoski są spychane przez społeczeństwo na margines tylko po to, by zobaczyć ich dziedzictwo kopiowane przez celebrytów czy projektantów mody, zostaje gorzki posmak. Latynoski są często postrzegane jako bezczelne. Ich kobiecość i wizerunek są określane jako bad girl, co jest łatwiejsze do sklasyfikowania i sprzedania. Przez lata celebryci i świat mody zachwycali się stylem i kulturą Latynosek. Weźmy na przykład francuski dom mody Givenchy. Inspiracją Ricardo Tisci dla pokazu na sezon jesień/zima 2015 był motyw Chola Victorian. Można tam dostrzec wiele elementów latynoskiej kultury.

Gwiazdy także nie były odporne na latynoski urok. Gwen Stefani jest artystką, która chyba najbardziej czerpała z tej kultury. Estetyka Chola i Chicana pojawiała się wiele razy w jej teledyskach. W klipie do Luxurious z 2014 roku Stefani paraduje po ulicach Los Angeles jako jedyna biała kobieta i zostaje zaproszona na la carne asada, meksykańską wersję grilla. Rihanna czy Selena Gomez również chętnie czerpią modowe inspiracje od Latynosek. 

Obecnie młode pokolenie Latynosek coraz częściej zajmuje zasłużoną uwagę w mediach. Kolumbijsko-amerykańska piosenkarka Kali Uchis w 2017 roku została nominowana do nagrody Grammy. Meksykańsko-amerykańska aktorka Alexa Demi z dnia na dzień stała się gwiazdą, a to wszystko za sprawą jednej z głównych ról w serialu Euphoria. Obie te Panie są znane ze swojej ultra seksowności, kobiecości i klasy. Idealnie łączą swoją własną estetykę z ukochaną kulturą Latynosek. 

Hiszpańskojęzyczna dyskografia Kali Uchis przypomina inną gwiazdę muzyki pop, nieżyjącą już Selenę Quintanillę, znaną z tego, że zawsze na pierwszy plan wynosiła kulturę latynoską. Przez całą swoją karierę Kali Uchis pokazuje, że nie boi się eksperymentować z garderobą. Wybiera szpilki i fluorescencyjne peruki. Wszystko, czego dotknie, zamienia się w złoto. 

Mimo że Alexa Demi stała się gwiazdą po zagraniu w serialu Euphoria, w Hollywood wciąż wyczuwa się napięcie związane z zatrudnianiem Latynosek. Nie ważne, jak bardzo utalentowana i piękna jest Alexa, zawsze podczas castingów wrzucana jest do tego samego worka. W jednym z wywiadów Alexa Demi mówi, że stereotypy wciąż istnieją i mają się dobrze. Potwierdza także, że reżyserzy szukają Latynosek głównie do pikantnych ról. 

Kobiety takie jak Alexa Demi czy Kali Uchis do pewnego stopnia mogą kontrolować swój wizerunek w prasie. W ten sposób zmieniają postrzeganie latynoskich kobiet. Kali Uchis jest artystką, która cały czas się rozwija, a jej celem jest zmiana świata na lepsze. Nie mam żadnej estetyki – powiedziała artystka podczas jednego z wywiadów, zanim jeszcze jej kariera nabrała rozpędu. Jest w tym niewyobrażalna siła, odmawianie bycia zdefiniowanym przez branżę. To siła prawdziwej walczącej Latynoski. 

Styl glamour nie jest już zarezerwowany tylko i wyłącznie dla Hollywood. Podczas gdy starsze gwiazdy jak Sofia Vergara i J.Lo jako pierwsze pojawiły się na scenie, aby rzucić wyzwanie z góry narzucanym stereotypom i estetyce. Młodsze pokolenie takie jak Alexa Demi i Kali Uchis wykorzystując swoje piękno kroczą tą samą drogą. Lśniące usta, ciemny eyeliner i złote kolczyki koła są hołdem dla kobiet Chola, Chicanas i Chonga. 

Następnym razem, gdy będziesz wyobrażać sobie Latynoskę, pomyśl o jej niezachwianej dumie z tego, kim jest.  Jest rok 2020, a te kobiety robią kolejny krok naprzód, by odzyskać to, co im się należy. Oczywiście, mając na ustach czerwoną szminkę.

Tekst: Kasia Tilda Frąckowiak