Lana Del Rey wraca z „sad girl sh*t”. Posłuchajcie nostalgicznego utworu, inspirowanego Sylvią Plath

Lana Del Rey podczas jednego z nocnych live’ów, gdy składała fanom życzenia noworoczne, zapowiedziała, że nowy album jest już w pełni gotowy, a ona sama wraca do sad girl sh*t, które uwielbiamy!

Chociaż nie znamy jeszcze oficjalnej daty pojawienia się nowego albumu Lany, zatytułowanego Norman Fucking Rockwell, to już dzisiaj możemy zapoznać się z kolejnym, trzecim już singlem z nadchodzącego krążka.

Tytuł singla to hope is a dangerous thing for a woman like me to have – but i have it. Pierwsze sneak-peaki utworu pojawiły się już w październiku 2018. Wówczas fani sądzili, że utwór będzie nazywał się po prostu Sylvia Plath. Artystka wybrała jednak dłuższą wersję tytułu.

Pozostałe dwa single, które poznaliśmy w 2018 roku to Venice Bitch oraz Mariners Apartment Complex. Mamy nadzieję, że kolejnym krokiem Lany będzie już wydanie albumu!

Czytaj również: Nowy utwór Lany Del Rey: nostalgiczna melodia na zakończenie lata