Wszystkim wielbicielom designerskich nowości przedstawiamy kolejną perełkę. Lagunowy stolik Alexandra Chapelina, wyrzeźbiony w trawertynie i zalany żywicą, do złudzenia przypomina gładką taflę wody. To prawdziwe dzieło sztuki.
Człowieka od zawsze ciągnie do wody. Wzdęte fale mórz i szerokie nurty rzek onieśmielają swym pięknem i zaskakują ogromem. Ile to już legend powstało o mężczyznach, których jedyną kochanką jest łajba, ile pieśni o żeglarzach obojętnych na wdzięki kobiet, ile wierszy wysławiających piękno oceanów. Kto więc z nas nie chciały mieć jego fragmentu we własnym salonie?
Projektant z Karaibów, Alexander Chapelin, znając naszą słabość do morskich przestworzy, stworzył intrygujący stół, którego blat został skonstruowany na wzór bajecznie błękitnej laguny. Inspiracją dla artysty z pewnością był widok na wodę otaczającą Saint Martin, małą wyspę na Oceanie Atlantyckim. Właśnie tam mieści się jego firma LA Table, która zajmuje się głównie tworzeniem unikalnych stołów na zamówienie. Więcej możesz zobaczyć na jego stronie: latable.house.
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
tekst | Agata Wojciechowska