Teraz zadamy pytanie, rodem z programu edukacyjnego dla dzieci. Kiedy dzwonimy na policję? Jak zdarzy się wypadek? Tak. Jak grozi nam niebezpieczeństwo? Tak. Jak diler zamiast kokainy da nam brązowy cukier? Jak się okazuje, też — tak.
Jednak pewna kobieta z Irlandii poczuła, że sprawa, którą ją dotknęła wymaga interwencji służb. Komenda Policji w Północnej Irlandii opublikowała na swoim Facebooku zapis rozmowy z kobietą, dodając, że nie — to nie żart.
– Tak, zapłaciłam ponad 260 dolarów i w zamian otrzymałam brązowy cukier.
– Zamiast czego?
– Kokainy.
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
Przedziwna sytuacja — skomentowała policja, a kobieta jednak nie chciała wnieść oficjalnego zawiadomienia o kradzieży.
Pomijając już fakt, że zakup kokainy jest nielegalny, policja postanowiła ostrzec swoich obserwatorów, żeby uważali na dilerów, których obchodzą głównie pieniądze. Na koniec, zażartowali, że jeśli ktoś jeszcze został oszukany kupując narkotyki i chce odzyskać pieniądze, może się do nich zgłosić, pomogą.
Czytaj również: W trosce o środowisko, diler postanowił dostarczać narkotyki w eko-opakowaniach