Urodziny powinny być idealną okazją do radosnego świętowania kolejnego roku życia na tej planecie. Powinny, ale pewna Rosjanka wpadła na inny pomysł.
Mila Blatova pochodząca z Rosji postanowiła świętować swoje 30-ste urodziny w nieco niekonwencjonalny sposób. Zamiast świętować wejście w nowy etap życia z trójką z przodu, kobieta postanowiła urządzić stypę dla swojej młodości.
Pomysł wpadł mi do głowy, gdy uzmysłowiłam sobie, że nieubłaganie zbliżam się do opuszczenia mojej młodości i jak bardzo tego nie chciałam. Nie chciałam stać się po prostu stara. Jednak czy tego chciałam, czy nie – ten dzień zbliżał się wielkimi krokami. Stwierdziłam, że stworzenie takiej, a nie innej imprezy będzie zabawną formą zaakceptowania tego, co nieuchronne. Chciałam stać się drama queen swoich własnych urodzin.
Mila co prawda pogrzebała swoją młodość, ale nie ma zamiaru zwalniać tempa życia. Jak sama powiedziała w trakcie pogrzebu swojej młodości, ma nadzieję, że w swoich latach 30-stych przeżyje jeszcze więcej przygód, podróży i jest gotowa na wszystko, co przyniosą jej kolejne lata życia!