Każdego roku zużywamy średnio kilkadziesiąt butelek żelu pod prysznic, szamponu i odżywek, co daje około 75 kilogramów odpadów z tworzyw sztucznych.
To przerażające, że opakowanie produktu, który używamy raptem miesiąc, rozkłada się przez kolejne 500 lat.
Berlińska projektantka Jonna Breitenhuber postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce, tworząc opakowania dla płynnych kosmetyków, które są wykonane z mydła. Projekt został nazwany Soapbottle i wprowadza koncepcję kosmetyków bez zaśmiecania planety opakowaniami z tworzyw sztucznych.
Lubisz tematy związane z muzyką, filmem, modą i chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej
Mydło wytwarzane jest z zasobów naturalnych i ulega biodegradacji – w miarę zużywania, opakowanie zaczyna się powoli rozpuszczać. Resztki butelki można wykorzystać jako mydło do rąk lub przetworzyć w detergenty czy inne środki czyszczące.
Podoba wam się taki koncept?