Robert Wadlow, uznany za najwyższego człowieka na świecie urodził się 22 lutego 1918 roku i ważył 3,6 kilograma, jak zupełnie zwyczajne niemowlę.
Normalność w przypadku Roberta nie trwała jednak długo. W dniu swoich pierwszych urodzin chłopiec ważył już 20 kilogramów i miał prawie metr wzrostu. W wieku 9 lat przerósł swojego ojca, a po ukończeniu 13 roku życia mierzył już 2,13 metra wzrostu. Nadal nie przestał rosnąć i gdy kończył liceum, osiągnął wzrost 254 centymetrów.
Jego nienaturalna szybkość i wielkość wzrostu spowodowana była zachwianą pracą przysadki mózgowej, co sprawiło, że jego ciało rosło aż do jego śmierci.
W okresie dzieciństwa rodzice robili, co mogli, by ich syn mógł przeżyć je w sposób jak najbardziej zbliżony do normalności – zachęcali go do udziału w tych samych zajęciach, co jego rodzeństwo, a zajęli się tym, by w szkole chłopak miał odpowiednią do swojego wzrostu ławkę.
HIRO Technologia. Porównanie Sonos ACE i AirPods Max.
W okresie po szkole średniej Wadlow został zauważony przez Ringling Brothers – słynną trupę cyrkową i stał się częścią ich występów. Po pewnym czasie mężczyzna stracił czucie w nogach, z powodu ich wybuchowego wzrostu. Dodatkowe komplikacje związane z brakiem równowagi hormonalnej, dramatycznie skróciły jego życie. Mężczyzna zmarł we śnie w wieku zaledwie 22 lat, mierząc 272 centymetry wzrostu.