Znacie to uczucie, kiedy zobaczycie coś i nagle bardzo chcecie to mieć? Chociaż jeszcze 30 sekund wcześniej nie mieliście pojęcia o istnieniu tego konkretnego obiektu? Ja znam to doskonale. Z tym że nie chciałam byle czego — chciałam mieć problem. A właściwie – PRO8L3M.
Od momentu wydania Art Brut mija już 5 lat. 5 lat – 2 mixtape’y, 2 minialbumy i 2 albumy. Tysiące fanów, koncerty opatrzone grubym napisem SOLD OUT, festiwale. Oskar i Steez wtargnęli na polską scenę hip-hopową szturmem. Solidnie — z buta. Ich niepowtarzalne utwory — zarówno teksty, jak i muzyka — są nie do podrobienia. Ostrość przekazu, zaskakujące metafory i puenty, dopracowana do perfekcji oprawa graficzna na koncertach czy klipy — wszystko to łączy się w doskonale — niedoskonałą całość, która sprawia, że mój palec niemal bezwiednie wędruje w kierunku ikonki KUP BILET.
Byłam na (chyba) wszystkich koncertach w Warszawie. Poza tym Poznań, Płock a w piątek 22 marca — Łódź (po raz drugi!).
Po premierze płyty Widmo, moje oczekiwania w stosunku do koncertu były bardzo wysokie. Z PRO8L3Mem jest taki problem, że kiedy myślisz, że lepiej się już nie da — wychodzi kolejna płyta, singiel — i jest lepiej. Coraz lepiej. Apetyt zaostrzyła również IN5TALAC7A, którą miałam okazję zobaczyć.
Jak zwykle — nie zawiedli. Poza najnowszym materiałem pochodzącym z ostatniego albumu usłyszeliśmy przekrój materiału ze wszystkich płyt. Była STÓWA, była Molly, był Ritz Carlton i Interpol — i wiele innych. Oprawa wizualna i co chyba najważniejsze — atmosfera — były na najwyższym poziomie. Po żywych reakcjach publiki można było stwierdzić, że nie tylko Flary zostały odpalone tego wieczoru.
Zanim jednak Oskar i Steez weszli na scenę, pojawił się na niej Wojtek Sokół. O jego pierwszej solowej płycie mówili i słyszeli chyba wszyscy. A ci, którzy nie słyszeli — o ile są tacy — zdecydowanie powinni usłyszeć. Koncert Sokoła to klasa sama w sobie. Jego występ był podróżą od czasu WWO, TPWC przez duet z Marysią Starostą do albumu wydanego w lutym tego roku. Na scenie towarzyszył mu Ras znany z zespołu Rasmentalism.
W ramach supportu na scenie pojawił się OKI — młody zawodnik skutecznie rozgrzał łódzką publikę. Na pewno jeszcze o nim usłyszymy.
Jedyną wadą wszystkich koncertów było to, że kiedyś musiały się skończyć. Ale nie ma co rozpaczać. PRO8L3M – do zobaczenia na Torwarze! (i w Płocku).
Tekst i zdjęcia: Natalia Kopańska