Robin Eisenberg jest artystką z Los Angeles. Jej prace ukazują kobiety nie z tego świata, o przeróżnych kolorach skóry, dodatkowych oczach, syrenich ogonach, czy wampirzych zębach, jak również inne postaci inspirowane kulturą sci-fi. Barwne ilustracje artystki przenoszą nas w świat szacunku i tolerancji, jak również celebracji własnej seksualności.
Eisenberg, choć przyznaje, że zawsze rysowała, to nie zawsze planowała wiązać z tym swoją przyszłość. Co ciekawe, zanim rozpoczęła się jej kariera ilustratorki, Robin była członkinią zespołu Crocodiles. Dopiero pod naporem coraz to nowych zleceń, zrezygnowała z muzyki na rzecz grafiki. Dziś ma już na koncie współprace z takimi markami jak Thrasher, Netflix, czy Vans i wciąż zachwyca swoje wielotysięczne grono instagramowych fanów, kolejnymi kosmicznymi grafikami.
Postaci przedstawiane w pracach artystki są w pierwszej kolejności pewne siebie. Tematem ilustracji niejednokrotnie staje się seksualność, która według artystki powinna być celebrowana, a nie stanowić przyczynę dyskryminacji, czy odrzucenia. Mimo że ukazywane sceny są często intymne, odbiorca wciąż czuje się swobodnie, jakby zapraszany do tego niezwykłego świata.
Tekst: Wiktor Knowski