Instagramowa joga nago

Wydawać by się mogło, że nagość w dzisiejszych czasach jest kluczem do sukcesu. Portale takie jak Instagram mają jednak określoną zasadę w tych sprawach. Jeżeli na zdjęciu widoczny będzie choćby kawałek twojego sutka, skutkować to może zablokowaniem konta. Wszystko da się w pewien sposób obejść, ponieważ pewna anonimowa kobieta udowadnia, że można zrobić ze swojego ciała prawdziwą sztukę, nie łamiąc zakazów nagości na portalach społecznościowych.

Dopiero niedawno założyła swojego Instagrama i ma już ponad 106 tysięcy obserwatorów. Pokazuje na nim jedynie czarno-białe zdjęcia swojego nagiego ciała podczas ćwiczenia różnych pozycji jogi. Jak udało jej się obejść ten dominujący na Instagramie zakaz? Podczas pozowania zakrywa swoje najintymniejsze części ciała, czy to za sprawą gry cieni czy też zwykłego Photoshopa. Wszystkie zdjęcia wykonuje jej chłopak, a za studio obrali sobie własny dom. Ich celem jest zainspirowanie innych ludzi do szczęśliwszego i zdrowszego życia, nie mają oni na celu promowania nagości. NY Mag udało się dorwać tajemniczą instagramowiczkę, która podzieliła się z nimi swoimi prywatnymi refleksjami. Wspominała, że nie zawsze kochała swoje ciało i wstydziła się go, ale joga pomogła jej to przezwyciężyć i pokochać całą siebie.

Zachęcamy do przejrzenia jej niesamowitej galerii, ponieważ, jak sama za każdym razem podkreśla, jedyne czego pragnie to inspirować.

Oferta pracy w HIRO

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej


 

instagram-yoga-girl-flexible-body-11

instagram-yoga-girl-flexible-body-13

instagram-yoga-girl-flexible-body-28

instagram-yoga-girl-flexible-body-30

instagram-yoga-girl-flexible-body-33

instagram-yoga-girl-flexible-body-35

instagram-yoga-girl-flexible-body-38

instagram-yoga-girl-flexible-body-39

instagram-yoga-girl-flexible-body-52

joga1

 

tekst | Nicole Szczekocka

5/5 - (1 vote)

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News