Po siedmiu latach ciszy powrócił Horsefeathers City Jib. Dzięki zaangażowaniu Horsefeathers Clothing, Eikiego Helgasona, Pilsen2015 oraz Monstera rozpoczęła się wyjątkowa era w dziejach konkursu. Niesamowita energia porwała wszystkich tych, którzy pojawili się 12.12. 2015 r. w czeskim Pilznie. Oto relacja z tego wydarzenia.
Legendarny event na jakiś czas dał o sobie zapomnieć, ale czuliśmy przez skórę, że to nie może trwać w nieskończność. Nie pomyliliśmy się! Monster i Eiki Helgason, prawdziwy wymiatacz wśród riderów, spotkali się, porozmawiali, a potem zabrali się ostro do działania. W końcu nie od dziś wiadomo, że kiedy bardzo się czegoś chce, to zrobić można absolutnie wszystko. A jak dodatkowo pokazała ta współpraca – gdy przy jednym stole spotyka się ta sama energia, nie ma przeszkód nie do pokonania.
O nową jakość konkursu zadbali w najdrobniejszych szczegółach. Mimo perfekcyjnego planowania nie zabrakło też miejsca na to, co najistotniejsze, czyli na spontan, świeżość i megazajawkę. Tylu uśmiechniętych ludzi w środku zimy Czechy nie widziały od dawna. Dokładnie 24 wielkie nazwiska, miejska trasa i nagroda w postaci pięciu tysięcy euro – oto najważniejsze fakty dotyczące eventu. Wszyscy, którzy chcieli zobaczyć, co się dokładnie się za nimi kryje, mogli liczyć na wjazd za free. Na dłuższą chwilę przenieśliśmy się w świat, gdzie serce miasta pompuje krew w rytmie riderskich trików, a deski zmieniają położenie z prędkością światła. Wzrost adrenaliny zaliczyli z całą pewnością nie tylko zawodnicy, ale i widzowie. I nie ma czemu się dziwić, Horsefeathers City Jib gościł zawodowców, a ci mają prawdziwie zajaraną i oddaną publikę.
Konkurs to jedno, afterparty – drugie. Oczywiście nie mogło go zabraknąć. O 21:00 swoje sety rozpoczęli najlepsi DJ-e, a na tych, którzy chcieli odpocząć od basów i parkietu, czekała możliwość zrobienia zakupów w skate store’ach, snowboardowa galeria oraz kino. Tak, kino! Można było rzucić okiem na trzy filmy o riderskim rodowodzie Sexual Snowboarding MasterBayTable, Bynd x Mdls – The movie oraz Grindhouse – Afterlife. Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego zamknięcia projektu „Pilzno – europejska stolicy kultury 2015”. Do tej pory regulujemy oddech, bo złapaliśmy niezłą zadyszkę!