Środek miasta, rowery i mnóstwo nagich ludzi. Zdziwieni? Poznajcie jedyny w swoim rodzaju manifest, który ma na celu walkę o równość i akceptację własnego ciała!
World Naked Bike Ride to wydarzenie, które w ciągu 12 lat odbyło się w 70 miastach w 20 krajach na świecie. Manifest ten to mieszanka spontaniczności, miłości do rowerów i miłości do ludzkiego ciała oraz wyraz walki o równość. Zrzesza młodych, starych, przerażająco chudych i tych przy kości. Zmarszczonych, wytatuowanych, bladych i śniadych.
Niektórzy na tę okoliczność pomalowali w całości swoje ciała na różne kolory, inni zaś ograniczyli się do krótkich sentencji. Część rowerzystów założyła kaski, część peruki, a jeszcze inni maski. Naga, bezwstydna przejażdżka z pewnością wymaga swego rodzaju odwagi i dystansu do otoczenia. Sami zobaczcie.
Tekst: Jakub Paciorek