Flying Lotus i Lapalux na jednej scenie

To będzie bez dwóch zdań koncertowe wydarzenie lata. Na jednej scenie Flying Lotus i Lapalux. Obaj prezentujący nowe oblicza elektroniki, obaj z nowym materiałem. Już 22 i 23 czerwca w warszawskim Teatrze Studio.

Przestrzeń jest niewielka i nieoczywista, ale chyba nie można było wybrać bardziej idealnego miejsca na koncerty tych obu muzyków. FlyLo ma pokazać swój najnowszy live show – czyli materiał ze świeżej płyty „You’re Dead!”  w otoczeniu instalacji mappingowej. Lapalux z kolei zaprezentuje utwory z ostatniego albumu „Lustmore”.

show1

Steven Elison, czyli Flying Lotus, debiutował dziewięć lat temu, kiedy to wydał album „1983”. Wtedy chciał zmienić hip-hop – inspirując się J Dillą łączył fascynację techno i soulem z samplami muzyki jego ciotki – żony Johna Coltrane’a. Rok temu wydał piąty album w swojej karierze, „You’re Dead!”, który jest najsilniej jazzujący. FlyLo skacze tutaj od jednej fascynacji do drugiej, a jednocześnie zamyka w ramy wydawnictwa z ryzykownym motywem przewodnim śmierci. Zrodzony w jazzie, wychowany w hip-hopie, zakochany w elektronice. To sprawia, że jest artystą uniwersalnym. Ostatni raz był w Polsce sześć lat temu. Teraz wraca i da koncert między Sonarem w Barcelonie, a Glastonbury. Szykuje się świetny wizualny spektakl.

Lapalux++pic


HIRO Technologia. Porównanie Sonos ACE i AirPods Max.

Stuart Howard, szerzej znany jako Lapalux, pierwszą EP-kę wydał cztery lata temu pod skrzydłami Pictures Music. Szybko zyskał uznanie w świecie elektroniki i to zaprowadziło go do labetu Brainfeeder, który należy do Flying Lotusa. Lapalux w swojej muzyce mieszka swobodnie hip-hop, lo-fi i garaże, co sprawiło, że stał się jednym z najciekawszych młodych twórców elektronicznych. W Brainfeederze wydał trzy świetnie przyjęte EP-ki i dwa album, w tym tegoroczny  “Lustmore”, który potwierdził tylko, jak wyjątkowym twórcą jest ten 25-letni Anglik. Muzyk, który „umie wytworzyć z chaosu idealnie stworzone tracki”. Howard występował w Polsce kilkukrotnie i tym razem też nie zawiedzie. W Warszawie zaprezentuje całkiem nowy audiowizualny live.

show3

Na scenie wystąpią również Polacy. Support 22.06 zapewnią Teielte oraz Buszkers, a dzień później Michał Lewicki i wants. Więcej informacji na wydarzeniu: https://www.facebook.com/events/809216312485794/

“Kreatywność to straszna suka” – przeczytaj nasz wywiad z Lapaluxem: https://hiro.pl/?p=28619

Oceń artykuł. Autor się ucieszy

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News