FATAL ERROR vol.2: Mokotowski Tłuszcz

Perski dywan z napisem Fatal Error

Muzyka, performance, zwierzęta. Nie macie planu na piątkowy wieczór? Lubicie techno, live act, twerk i całkowite odpięcie? To wspaniale, bo zbliża się kolejna edycja FATAL ERROR! 

FATAL ERROR to nowa inicjatywa imprezowa na mapie Warszawy, a ściślej Mokotowa. Ojcami założycielami cyklu jest trio w składzie: Krzysztof Grabań — nasz naczelny, Maciek Szupicawspółtwórca wielu projektów artystycznych (Dick4Dick, Gypsy Pill, The Saintbox, Interference Festival) oraz Szymon Weiss producent muzyczny i perkusista (D16 Group, Stil vor Talent) już po raz drugi rozkręcą imprezę, która ma na celu zebranie indywidualistów, artystów i wszelkiej maści odmieńców.

Trzech mężczyzn ubranych w czarne koszulki z błyszczącym napisem Fatal Error

Oferta pracy w HIRO

Lubisz tematy związane z muzyką, filmem, modą i chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej


Głównym stylem muzycznym imprezy będzie live act techno, ale należy się spodziewać różnorodności jak na wzorach perskich dywanów, na przykład: francuski gangsterski rap, rosyjski hardbass pomieszane chiraq i trapem. Druga edycja imprezy została nazwana Mokotowski Tłuszcz. Co więcej, na oficjalnej stronie wydarzenia czytamy, że: Barman zaserwuje Fatalny Poncz, po którym siada wzrok, więc zapamiętaj jak wyglądasz. [edit: to nie miało się rymować!]. Zapowiada się ciekawie.

A tak o samym wydarzeniu mówią organizatorzy: Na naszym Tłuszczu” w piątek marzę, by widzieć wszystkie lesby, postępowców, inteligentów, wszystkie pedały miasta, niech będą queer i politechnka SGH. Niech będzie nawet zbiorowa akcja nudystycznego tańczenia (bo mamy do tego ludzi). Byśmy zamknęli się w pokoju, słuchali sobie i tańczyli do pedała Sunglasses at Night, czy Josha Winka, jakby na chacie u siebie lub u mnie pląsać do jołtoba. Pragnę też, by balanga była festiwalem selekcji. Z dala od wiksopolo. By jak kiedyś, gdy DJ był selektor a publiczność to słuchacze. Pewnie — kochamy Da Hool z Love Parade, ale tak zmiksowane, aby płoszyć z klubu ksenofobów i agresywnych tchórzy. Ponadto, bym nie musiał grać żadnym pisopółmózgom ksenofobicznym ani tym podobnym małym ludziom, dzielącym i dyskryminującym nas — otwarte głowy, mojego Autechre w miksie z Westbamem. ONE LOVE na FATAL ERROR. Takie coś mi się marzy. ебать

Tak jak przy pierwszej edycji część funduszy zgromadzonych ze wstępu na imprezę (wejście: 12 złotych) zostanie przekazana na rzecz schroniska dla zwierząt, także naprawdę warto porzucić swoje dotychczasowe piątkowe plany i o godzinie 21:21 wpaść do Klubu Regeneracja! A w ramach „bifora”, posłuchajcie nowego singla Szymona Weissa, czyli jednej trzeciej FATAL ERROR.

5/5 - (1 vote)

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News