Kto by pomyślał, że na pierwszy rzut oka kiczowate dad hats wyprzedzi w rankingu nasze ulubione snapbacki. Kiedyś uważana za symbol obciachu, teraz noszona przez wszystkich fashionistów i samego Baracka Obamę.
Trendy ulegają zmianom co chwilę, ostatnio jednak zaskakująca część garderoby naszych rodziców wraca na półki największych projektantów. W sumie to nic dziwnego, skoro wygląda się w tym naprawdę dobrze, jeżeli skomponujemy to z odpowiednimi dodatkami.
Dad hats, czyli najnowszy trend, a właściwie czapka, która chroniła nas zwykle w naszych młodszych latach przed słońcem, wróciła z przytupem na salony. Noszona jest do wszystkiego: sukienek, dresów, jeansów, a nawet na imprezę – wystarczy, że przekręcisz ją na drugą stronę. Kilka sławnych przykładów? Obama ostatnio podpisywał w niej autografy, a córka Kim i Kanye’a założyła ją do futra wartego prawie 4 tysiące dolarów. I to wcale nie jest obciach!
Nie musi to być jednak zwyczajne nakrycie głowy w prostym kolorze, dad hats bowiem są dla nas dostępne z różnymi napisami, czy to o recyklingu, czy z tekstem jakiejś piosenki. Do wyboru, do koloru. Każdy znajdzie coś dla siebie.
tekst | Nicole Szczekocka