To pytanie prawdopodobnie zadał sobie jeden z fotografów, który stworzył serię, jak niektórzy twierdzą – kontrowersyjnych fotografii przedstawiających kobiety przeżywające orgazm.
Tak naprawdę to było tak: obudziłem się i wiedziałem, że muszę zrobić projekt, który będzie uwieczniał kobiety u szczytu odczuwania przyjemności. Ale wiecie, jak to jest w tym wypadku: łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. No bo koniec końców, ile kobiet chciałoby być fotografowanymi przez obcego typa? – mówi Albert Pocej, fotograf.
Chociaż początkowo wydawało się to zadanie z cyklu tych niemożliwych do zrobienia, Albertowi jednak udało się zgromadzić modelki, a dokładniej 20 kobiet. Finalnie w projekcie wzięło udział jedynie 15, ponieważ część nie mogła się wystarczająco odprężyć przed obiektywem kamery.
Poniżej zobaczycie efekt, a więcej zdjęć Alberta tutaj.
