Czosnek. Składnik, bez którego trudno wyobrazić sobie kuchnię włoską. Pizza bez sosu czosnkowego? Makaron bez posiekanych ząbków tego warzywa? Wszystko bez wyrazu, przeciętne i nudne.
Spożywanie tej cudownej byliny przynosi nam również szereg korzyści zdrowotnych. Jej działanie antygrzybiczne i bakteriobójcze pozwala na stosowanie jej jako naturalnego antybiotyku. Chroni nas przed złymi mocami i wampirami. Przez niektórych, rzeczona roślina uznawana jest za AFRODYZJAK. Zaraz! Co?!
Pozwólmy sobie puścić wodze fantazji. Wybieracie się na pierwszą randkę. Objadacie się czosnkiem, licząc na jego cudowne właściwości i… Pierwsze spotkanie okazuje się ostatnim i kończy się po pięciu minutach. A to wszystko z powodu paskudnego wyziewu z Waszych trzewi. Tak, tak. Nie bez kozery popularnym powiedzeniem jest: Jedzenie czosnku zagwarantuje Ci sto lat życia… W samotności.
Droga Redakcjo! Zjadłem czosnek, śmierdzi mi z gęby. Co robić?
Cóż. Jest dla Ciebie jakiś promyk nadziei. Liście mięty, jabłka czy sałata mogą zminimalizować intensywność wydychanego przez Ciebie, przykrego zapachu. Podobno dobrymi neutralizatorami poczosnkowego odoru są również: kminek, czarnuszka i natka pietruszki. Nie martw się! Nie wszystko stracone!
Tekst: Krzysztof Jędrzejczyk