Czego nauczyliśmy się, oglądając „Seks w Wielkim Mieście”?

Cztery kobiety ze zdziwionymi minami

W tym miesiącu serial wyprodukowany przez HBO, emitowany w latach 1998-2004 obchodzi swoje 19. urodziny! Z tej okazji postanowiliśmy przypomnieć Wam kilka ważnych, życiowych lekcji, których mogliśmy się z niego nauczyć!

Jeśli mamy przyjaciół, jesteśmy szczęściarzami

Ruchomy obrazek przedstawiający po kolei cztery sylwetki kobiet

Oczywiście powstało wiele produkcji, które pokazują nam, jak silna potrafi być przyjaźń między kobietami – chociażby serial Dziewczyny, również produkcji HBO. Mimo to relacja między Carrie, Mirandą, Charlotte i Samanthą jest tą, która pierwsza przychodzi nam na myśl jako #squadgoals.

Każdy z nas jest inny – nie w tym nic złego

Blondynka z kręconymi włosami w jednym ręku trzyma słuchawkę telefoniczną, w drugim papierosa

Serio.

Dorysowywanie męskiego członka gdzie popadnie – nic nowego

Plakat przedstawiający kobietę z kręconymi włosami i dorysowany obok penis

Pamiętacie szósty odcinek pierwszego sezonu Seksu w Wielkim Mieście? Jeśli nie, koniecznie zróbcie sobie małą powtórkę z rozrywki. To właśnie w nim, słynny z intro serialu billboard z Carrie Bradshaw został udekorowany penisem. Mówiąc frazesem: haters gonna hate.

Bycie singlem jest czasami lepsze od bycia z kimkolwiek

Blondynka z kręconymi włosami w białej bluzce na ramiączka

Pomimo wielu związków, w jakie wchodziły główne bohaterki serialu, Seks w Wielkim Mieście był jednym z pierwszych seriali, które pokazały nam prawdziwe #girlpower, uświadamiając nam, jak silne potrafią być kobiety.

Winę za nasz zakupoholizm ponosi Carrie Bradshaw

Blondynka ze związanymi w kucyk włosami

Oczywiście pół-żartem, pół-serio. Jednak oglądając kolejne sezony serialu, szybko przekonamy się, że zakupy są idealną formą terapii i wszelkiego pocieszenia. Nie pozostaje nic innego jak wygrać w totka albo w inny sposób osiągnąć co najmniej sześciocyfrowy stan konta.

Czasami trzeba po prostu zająć się samą sobą #selflove

Kobieta leżąca na łóżku ze słuchawką telefoniczną i wibratorem

W ostatnich latach nurt self love is important / love yourself first zdecydowanie zyskał na popularności. Nie ma w tym nic złego, bardzo dobrze, że zaczęliśmy sobie uświadamiać, że czasami zamiast uszczęśliwiać wszystkich dookoła, trzeba zaopiekować się samą/samym sobą. Pamiętajmy jednak, kto nas tego uczył jako jeden z pierwszych.

Czytaj również: It’s Dickalicious: prezerwatywy z „Seksu w Wielkim Mieście”

Z wiekiem, priorytety się zmieniają

Zbliżenie na twarz mężczyzny z krzaczastymi brwiami

U każdego działa to inaczej, ale finalnie u wszystkich pojawia się moment, w którym uświadamiamy sobie, że chcemy od życia czegoś zupełnie innego, niż wydawało nam się, że chcieliśmy do tej pory.

Nie wszystkie kobiety są stworzone do siedzenia w kuchni

Blondynka ubrana w bluzkę w kratkę trzyma w rękach foremkę na ciasto

Dziękujemy HBO za przełamanie stereotypu, że prawdziwa kobieta, to ta, która potrafi gotować. Nic z tych rzeczy.

Ponadczasowe porady, które warto zapamiętać

Dwie kobiety: blondynka w okularach przeciwsłonecznych i żółtym płaszczu oraz brunetka trzymająca przy ustach słomkę

W porządku, może nie wszystkie myśli wypowiedziane przez główne bohaterki serialu są najlepszymi do umieszczenia w poradniki zatytułowanym JAK ŻYĆ? Znajdziemy jednak kilka, które z pewnością mogłyby się w takowym poradniku znaleźć.

Kobiety pragną stabilnego związku, a mężczyźni od niego uciekają? Nie zawsze.

Blondynka w niebieskiej bluzce

Postać Samanthy pokazała nam, że czasami to właśnie kobieta jest tą, która z określonych powodów obawia się wejścia w stałą i stabilną relację. Nawet jeśli twierdzi, że taki jest po prostu jej styl bycia.

A Wy, co byście jeszcze dodali to tej listy? Piszcie w komentarzach pod spodem!
1/5 - (1 vote)

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News