#1 Uprawa na rybie
Mieszczuchy zazwyczaj zadroszczą trzech rzeczy tym, którzy mieszkają na wsi : zwierzaka, własnego ogródka i tego, że mają na te dwie rzeczy czas. Oczywiście można uprawiać zioła na kuchennym parapecie, ale wystarczy kilka razy zapomnieć o ich podlaniu i nasz wymarzony ogródek zamienia się w cmentarzysko. Dlatego technika Aquaponics wydaje się być wprost stworzona do miejskich upraw. Bazuje ona na symbiozie ryb i roślin – te pierwsze dostarczają składników odżywczych (tj po prostu spełniają swoje funkcje życiowe), które te drugie pobierają i w zamian oczyszczają akwarium. Dzięki temu możemy mieć i zwierzątko, i zioła, którym nie grozi uschnięcie, i w dodatku nie musimy poświęcać temu zbyt wiele czasu – same plusy!
#2 Wegańskie sushi
HIRO Technologia. Porównanie Sonos ACE i AirPods Max.
Granice smakowe, które potrafią odtworzyć weganie i wegetarianie, nie istnieją. Ser, kotlet, szynka, twarożek na kanapki i wiele, wiele innych. Nadszedł czas na sushi. Odtworzenie ryby ma się odbywać z pomocą metody gotowania sous vide, która ma na celu zmienienie faktury i smaku… pomidora tak, żeby przypominał łososia. W sumie patrząc na powyższe zdjęcia nawet można się nabrać.
#3 Dasz mi zadzwonić?
Normalnie to pytanie słyszy się już chyba tylko wtedy, kiedy ktoś ze znajomych ma telefon na kartę i nie ma w nim stałego połączenia z Internetem (tak, to nadal jest możliwe). Prawda jest taka, że uzależnienie od komórki jest naprawdę bardzo poważne i boryka się z nim coraz więcej osób. Więc skoro potrzeba dzierżenia telefonu w ręce jest tak silna, mamy na to rozwiązanie. Oto alternatywa – NoPhone. Na pierwszy rzut oka to normalny telefon. Odróżnia go kilka funkcji: jest wodoodporny, nic mu się nie stanie, gdy upadnie nawet z bardzo dużej wysokości, a oprócz tego nie ma Internetu, nie ma sieci, nie ma systemu… Tak, jest po prostu atrapą. Ale! Występuje też w wersji umożliwiającej dzielenie się swoimi selfie. I to w czasie rzeczywistym. Jak? Po prostu twoi znajomi muszą stać tuż za tobą.
#4 Pancerna łyżka
Są takie momenty, kiedy ma się ochotę podejść do zamrażarki, wyciągnąć z niej pudełko lodów i po prostu zjeść je całe. Niestety, często uniemożliwia to gruby, zmarznięty lodowiec zamknięty w opakowaniu. Ale i na to Kickstarter ma rozwiązanie – łyżka, która skruszy dosłownie wszystko. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy jej umiejętności wynikają bardziej z zakrzywionego przodu czy tego, że jest wykonana z tak mocnego aluminium, że nie straszny jest mu nawet wybuch bomby. Najpewniej to po prostu efekt połączenia obu tych cech.
Tekst | Małgorzata Mitura