Connected wear – ubrania dla serca

Przełom w technologii oraz świecie mody. Koreańska firma opracowała z pozoru zwyczajnie wyglądającą kurtkę, która ma jednak niesamowite właściwości. Potrafi ona przełożyć wiadomości na świecące emotikony, które pojawiają się na rękawach. Ubranie odbiera również kolory i może przesyłać informacje do drugiej osoby.

Moda przeżywa prawdziwy rozkwit oraz rozwój swych funkcji. Poza oczywistymi: estetycznymi czy praktycznymi, dochodzi element informacyjny. Paleta powodów, dla których tworzymy oraz używamy ubrania powiększa się. To niesamowite, że żyjemy w czasach, w których dostajemy możliwość komunikowania się za pomocą zwykłej kurtki.

2

Oferta pracy w HIRO

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej


Jak twierdzą jej twórcy, ubrania były zawsze tworzone z myślą o naszych ciałach, nigdy o duszach. Dziś to się zmienia. Rapido’s Connected Wear pozwala przesyłać zwizualizowane informacje dotyczące naszych stanów emocjonalnych. Poprzez krótkie wiadomości przekazywane dzięki specjalnej aplikacji, emotikony pojawiają się na rękawie w natychmiastowym tempie. Powiadomienia takiej jak „kocham cię” czy „tęsknię” sygnalizowane są – odpowiednio – bijącym serduszkiem albo spływającą łzą.

3

Firma tekstylna Cheil Industries, mieszcząca się w Korei, poszła jeszcze o krok dalej. W mankiet został wszyty specjalny sensor, który potrafi wyczuć kolor dotykany w danym momencie i wyświetlić go na rękawie. Osoba nosząca „magiczną” kurtkę dodatkowo może przesłać wiadomość o takiej treści do ukochanego.

”Connected Wear. Connected Love” to hasła reklamujące produkt. W tym przypadku technologia ma za zadanie pomagać w podtrzymaniu płomienia miłości, nie odwrotnie. Ale czy w XXI wieku naprawdę potrzebujemy zmyślnych gadżetów, które będą nam przypominały, że ktoś o nas myśli i kocha?

4

 

tekst | Aleksandra Berezowska

Rate this post

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News