Chłopak stworzył wzruszający świąteczny spot, przypominający co w świętach jest najważniejsze

Chłopak z załzawionymi oczami trzymający w dłoniach walkmana

Świąteczne reklamy stały się nieodłączną częścią świątecznych przygotowań. Niektóre bardziej typowe, inne mniej. Najcenniejsze są jednak te, które wzruszają i dzisiaj jedną z nich zobaczycie. Bo w końcu w święta, największym prezentem powinien być czas spędzony z rodziną, racja?

W ostatnim czasie świąteczne reklamy zaczęły wzbudzać kontrowersje. Jak to jest, że firma może zrobić za miliony monet świąteczną reklamę z udziałem celebrytów, gdy w tym samym czasie, zwykli ludzie walczą, by związać koniec z końcem?

Phil Beastall postanowił stworzyć krótki, ale potężny w przekazie spot, którego produkcja kosztowała go raptem 50 dolarów. Prosta i krótka produkcja stała się w bardzo krótkim czasie stała się wiralowa, a wszystko dzięki jej ludzkiemu przesłaniu, które pokazuje, że Boże Narodzenie nie jest tylko wyrazem obsesyjnego konsumpcjonizmu, ale jest przede wszystkim czasem dla rodziny, a najlepszy prezent świąteczny jest czymś naprawdę bezcennym.

Oferta pracy w HIRO

Lubisz tematy związane z muzyką, filmem, modą i chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej


Tworząc ten spot, chciałem pokazać ludziom, jakimi są szczęściarzami, bez względu na to, jakie życie potrafi płatać figle i rzucać kłody pod nogi. Nie definiuje nas nasza kariera, czy objętość portfela. Na pierwszym miejscu jest rodzina, zawsze. Historia przedstawiona w spocie nie jest wzięta z mojego życia, ale mam nadzieję, że poruszy i skusi do refleksji.

Co ciekawe, Phil stworzył ten spot w 2014 roku, ale wówczas, nie dotarł on do tylu ludzi i nie odbił się takim echem jak teraz. Możecie go obejrzeć poniżej.

Rate this post

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News