Umiejętności aktorskie Marcela Sabata zaskakują kolejnego reżysera. Ostatnio otrzymał rolę Zośki w dramacie wojennym Roberta Glińskiego Kamienie na szaniec. Wszyscy wiele oczekują od tego wyjątkowego filmu. Jakie wrażenia z planu zdjęciowego posiada Marcel? O tym i kilku pasjach młodego, zdolnego opowiada – on sam.
Jak podszedłeś do propozycji zagrania Zośki? To z jednej strony bohater kojarzony przez wszystkich, dzięki książce „Kamienie na szaniec” z drugiej postać historyczna, a dla ciebie – pierwsza tak ważna rola filmowa, prawda?