Francuski artysta Miguel Chevalier, znany z wielu indywidualnych wystaw m.in. na Malcie i w Hong Kongu, tym razem przeszedł samego siebie, tworząc galaktyczną instalację artystyczną na Uniwersytecie w Cambridge, z siedzibą w Paryżu.
Na imprezie charytatywnej zaprezentowano niesamowitą grę świateł, mnogość i bogate kolory systemu cyfrowego, które doskonale rezonowały ze światłem witraży. Oczom zebranych na raucie ukazał się dotąd znany im budynek w zupełnie innej osłonie. Wizualizacje stworzone zostały jako tło dla przemów wygłaszanych podczas konferencji, a powyższy efekt możliwy był dzięki rozmieszczonym po całej kaplicy rzutnikom. Cyfrowy projekt artysty ociera się o różne tematy nawiązujące do prezentacji doskonałości z dziedziny biologii, neurologii, fizyki oraz biotechnologii. Instalacja ma na celu uzmysłowić nam, że każdego dnia w pewnym sensie odkrywamy wszechświat. Rzeczy wokół nas pojawiają się i znikają. Chevalier zabiera odbiorców w świat nauki, ale zarazem magii. Instalacja ta podkreśla urok XVI wiecznej kaplicy, jeden z najwspanialszych przykładów architektury gotyckiej w Anglii.
King College Chapel widywana dotychczas za dnia, za sprawą niesamowitego projektu została dostrzeżona w nocy, jako niespotykane dotąd doświadczenie wizualne, karmiąc nie tylko oczy, ale i duszę.