Alex Wallbaum i Aleia Murawski to para fotografów, którzy z pozornie zwykłych przedmiotów i codziennych sytuacji tworzą pokręcone, surrealistyczne i magiczne dzieła sztuki.
Pochodzą z Chicago, współpracują razem od 2014 roku. W wywiadzie dla It’s Nice That mówią, że ich kolaboracje zawsze wzbudzały wiele kontrowersji, ale sam proces powstawania zdjęć jest bardzo naturalny: znajdują odpowiednie przedmioty, tworzą scenografię, dodają efekty i… gotowe!
Inspiracje przychodzą z różnych sytuacji. Czasami jest to po prostu efekt dziwnego snu, który jedno z nas miało, wspomnienie dawno niewidzianego filmu, albo to, co akurat zjedliśmy na lunch.
Ich najnowsze prace przedstawiają najbardziej magiczną kąpiel w wannie, jaką możecie sobie wyobrazić. Bąbelki, lampka wina, kawałek ciasta, okno z widokiem na plażę. Staramy się tworzyć projekty z lekkością i dobrze się przy tym bawić – nawet jeśli pozornie, przedmiot, którym się zajmujemy, wydaje się być bardzo „surowy”.
Tekst: Klarysa Marczak
Ponad dwadzieścia koncertów topowych polskich muzyków, a także liczne rozmowy z artystami i naukowcami o…
Włoska firma powraca z wielkim hukiem. 23 czerwca miała miejsce premiera kolekcji pod tytułem 59th…
STARIUM.CX™ to wisienka na torcie polskiego streetwearu. Marka właśnie zaprezentowała nową kolekcję kapsułową zatytułowaną –…
Ukraińska fotografka Oleksandra zatrzymuje modelki i modeli w swoich kadrach rodem z dwutysięcznego roku. Zdjęcia,…
Filmy i seriale, które przywędrowały do nas z Japonii, cieszą się niesłabnącą popularnością od lat.…
Skandale wokół Houellebecqa ostatnio ucichły. „Mapę i terytorium”, która ukazała się w październiku nakładem W.A.B.,…