Jeśli jesteście fanami Davida Lyncha (kto nie jest!), to mamy dla Was dobrą wiadomość. Właśnie światło dzienne ujrzała najnowsza krótkometrażowa produkcja Curtain’s Up z Lynchem w roli głównej.
W produkcji nakręconej przez syna reżysera – Austina Lyncha i Case Simmons, David Lynch wchodzi w rolę boga. Zanurzony w ciemności, pojawia się jako postać w neonowej, zadymionej poświacie. To, co przedstawia film to poetyckie podejście Lyncha do życia.
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
A oto przed Wami 5 lekcji życiowych, których dowiecie się od Lyncha, oglądając tę krótkometrażową produkcję.
Odnajdź swoją niszę
Kino tworzy swój własny język. Przez film można powiedzieć wiele, wprowadzić wiele abstrakcyjnych pojęć i za to kocham kino. Poeci posiadają dar układania słów w poruszające wiersze. Ale kino ma własny język, dzięki niemu możesz przekazać widzowi to, co wydawało się niemożliwe do przekazania. To niesamowite, gdy widzisz te dźwięki i obrazy układające się w całość. Bez kina nie byłoby to możliwe.
Pracuj nad swoimi pomysłami
Pomysł to myśl. Myśl, która znaczy więcej, niż ci się może wydawać. W pierwszej chwili pojawia się iskra. Pragnienie pomysłu jest jak przynęta. Pragnienie jest przynętą, która łowi pomysły niczym ryby. Pamiętaj: małe ryby pływają po powierzchni, ale duże o wiele głębiej. Łów w swojej podświadomości, a kto wie – może złapiesz większą rybę?
Medytuj
Zanim zacząłem praktykować medytacje, byłem przepełniony lękami i strachem. Czułem w sobie mieszankę depresji i złości. Złość, depresja i smutek są dobre jako fabuła danej historii, ale dla reżysera, czy artysty są przekleństwem. Żeby tworzyć, musisz mieć wolny od lęków umysł. Musisz mieć siłę, żeby tworzyć.
Zaufaj intuicji
Życie jest przepełnione rozmaitymi abstrakcjami, a jedynym sposobem, żeby się w nich nie pogubić, jest intuicja. Ona widzi rozwiązanie. Emocje i intelekt idą w parze. Osobiście uważam, że intuicję można sobie wyostrzyć, poprzez medytację. W każdym z nas tkwi ocean świadomości i rozwiązań.
Podążaj za światłem
Negatywne myślenie jest jak ciemność. Ludzie przypominają żarówki. Jeśli czujesz w sobie dobrą energię, masz w sobie światło. I im bardziej się nim cieszysz, tym ono jaśniej świeci. Kiedy idziesz w kierunku światła, z każdym krokiem wszystko staje się jaśniejsze. Wierzę, że dzięki zjednoczeniu ludzi można uzyskać pokój na świecie. I tego Wam życzę.