Jak się okazuje dobra muzyka to nie wszystko. Ba! Nawet jeśli muzyka jest genialna, warto zadbać także o stronę wizualną. W końcu z pewnością każdemu z nas zdarzyło się zwrócić uwagę na dany album tylko ze względu na okładkę.
Poniżej przed wami zestawienie 30 okładek muzycznych z lat 70. i 80., wybranych przez Vintage Everyday. Żadna z poniższych opraw graficznych niestety nie mieści się w kanonie genialnych, a nawet dobrych. A jeśli zwróciły czyjąś uwagę, to z pewnością z powodu swojej niezwykle nietypowej oryginalności, innymi słowy – z powodu swojego dziwactwa.
Sam fakt, że pochodzą one z lat rewolucji, przewrotności, nowych stylów oraz wyzbywania się stereotypów, to powyższe argumenty wcale nie działają przychylnie w stosunku do autorów owych pomysłów. Co zabawne, sami zwróćcie uwagę, że niektóre okładki są aż tak bardzo złe, że w tej kategorii, po prostu stają się dobre. Z pewnością, każdy znajdzie swojego faworyta!
Tekst: Marta Porębska