24 pytania do Bovskiej: czy ukąsi was odpowiedziami?

W przerwach pomiędzy koncertami promującymi najnowszą płytę Bovskiej – Kęsy, złapaliśmy artystkę, by zadać jej szybkie 24 pytania.

Pierwszy nakład jej debiutanckiej płyty, zatytułowany tak samo, jak podśpiewywany przez nas singiel Kaktus, został wyprzedany dwa dni po premierze. Jej kolejny album także cieszył się wielką popularnością. Widzowie zawsze wychodzą uśmiechnięci z koncertów kolorowej artystki. Bovska ma w sobie pozytywną energię, która bije od niej ze sceny. Polacy pokochali muzykę Bovskiej. Czy jej trzeci album Kęsy zdobędzie takie samo uznanie publiki?

W związku odbywającą się właśnie trasą koncertową, promującą najnowszy album Bovskiej, zadaliśmy artystce 24 pytania.

– Imię i nazwisko:

Wystarczy Bovska

– Miesiąc urodzenia:

Lipiec

– Muzyka to dla mnie:

Mówią, że jak się kocha to, co się robi, to w życiu nie przepracuje się ani jednego dnia.

– Kiedy chcę stworzyć piękny utwór, udaję się do:

Siadam w domu lub w pracowni, najlepiej w ciszy, albo idę na spacer. W ruchu łatwiej mi zebrać myśli.

– Moja muzyka ma kolor:

Ma wiele kolorów.

– Do tworzenia inspiruje mnie:

Obserwuję, czytam, oglądam, dotykam, odczuwam. Banalnie to zabrzmi, ale inspiruje mnie świat.

– Mój styl artystyczny określiłabym:

Jako artpop

– Chciałabym współpracować z:

Artystami, których podziwiam. Jest ich wielu.

– Swoją muzyką chcę przekazać:

Dobrą energię, słowa.

– Internet to dla mnie:

Sposób komunikowania się z ludźmi, kopalnia inspiracji.

– Główną cechą mojej osobowości artystycznej jest:

Kolor, mocny tekst, beat i melodia. Dobra energia i pasja.

– 5 piosenek z mojej playlisty to:

Phoenix – If I ever feel better
Mrozu – Szerokie Wody
Metronomy – The Look
Jessie Ware – Selfish Love
Michael Jackson – Smooth criminal

Zobacz również: Muzyczne „Kęsy”, czyli 10 kawałków, które inspirują Bovską

– Nie wyobrażam sobie życia bez:

Miłości

– Morze czy las:

Morze!

– Epoka, do której należę:

Tutaj i teraz

– Film/i lub książką, które wywarły na mnie wrażenie ostatnio:

Rzeczy, których nie wyrzuciłem – Marcin Wicha.

– Moda jest dla mnie ważna/nieważna, ponieważ:

Ważna, bo pozwala czuć się dobrze we własnej skórze, w zależności od nastroju i okoliczności.

– Moje pasje:

Muzyka, grafika, taniec, życia smakowanie

– Nie zastanawiam się nad:

Tym, na co nie mam wpływu (no dobra, staram się, ale nie zawsze mi wychodzi).

– Cisza to dla mnie:

Najwyższy stan relaksu.

– Przed występem na żywo, boję się, że:

Zapomnę tekstu.

– Słowa, których nadużywam:

Super

– W muzyce nie lubię:

Prostactwa (nie mylić z prostotą).

– Moje motto to:

Art is a way of survival – yoko ono

Tekst: Kasia Tilda Frąckowiak

Trasa promująca Kęsy już trwa, sprawdźcie, na który koncert uda Wam się wpaść! Bilety dostępne tutaj: going.pl/bovska