O czym marzy introwertyk? Na to pytanie próbują odpowiedzieć użytkownicy Twitter’a pod hashtagiem #IntrovertTurnOns.
Człowiek to z natury zwierzę stadne. Potrzebujemy regularnego kontaktu z drugą osobą, jak i resztą społeczeństwa. Nie znaczy to jednak, że wszyscy potrzebujemy go w jednakowych ilościach. Introwertycy definiują siebie jako ludzi, którzy swoje baterie ładują w samotności, a zużywają w interakcjach interpersonalnych.
Co zatem dla introwertyka będzie wypełnianiem koniecznego minimum, a co sprawia, że ma ochotę zaszyć się w lesie z jeleniami na resztę życia? Niestety nie mamy na to jednej recepty. Nie chcemy was jednak zniechęcić do porzucenia swojego przyjaciela introwertyka w obawie przekroczenia jego delikatnych granic możliwości towarzyskich, wręcz przeciwnie. Przy pomocy #IntrovertTurnOns spróbujemy stworzyć listę marzeń każdego introwertyka, co pomoże Wam lepiej obchodzić się ze swoimi mniej społecznymi przyjaciółmi.
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
A dla każdego czytającego introwertyka zapraszamy na imprezę pod tytułem #relatable.
Ta uczucie ulgi, gdy ktoś odwołuje plany, które Ty miałeś zamiar odwołać – @AngryBlackLady
Kiedy biuro obsługi klienta ma opcję czatu online i nie musisz nigdzie dzwonić – @glottis8
Każda sytuacja, w której możesz uciec od rozmowy telefonicznej – @nicole_staal
Gdy masz kogoś, z kim możesz siedzieć, nie rozmawiając, bez niezręcznej ciszy – @KZastrau
Kiedy przebywając w obecności drugiego introwertyka, niespodziewanie zamieniacie się w ekstrawertyków – @jim_pera
Ten moment, gdy goście wychodzą – @Frogerta
Pomachanie ręką zamiast organizowania niepotrzebnego small-talku” – @HeyJake___
Kasa. Samoobsługowa. – @nicole_staal
Pisanie SMSa przed dzwonieniem, żeby spytać czy możemy zadzwonić. Punkty bonusowe za wiadomość o czym będzie rozmowa – @LynesiaDenson
Udawanie, że kogoś nie widzimy, zamiast powiedzieć „cześć” – @Nick_Sera
Tekst: Natalia Joanna Bajor
