SneakersWash i WoshWosh. Buty wracają do życia

Polskie przysłowie brzmi: ,,Najwygodniejsze są stare buty’’. Dla SneakersWash oraz WoshWosh to chleb powszedni. Doskonale wiedzą, że każdy but ma swoją historię i zachowując ją, potrafią przywrócić do życia nawet najbardziej zniszczonego adidasa.

Od najmłodszych lat rodzice zaszczepiają w nas kult ,,czystego buta’’ , który rokrocznie 6 grudnia oczekiwał na Świętego Mikołaja. Obuwie kiedyś traktowało się przechodnio – dosłownie i w przenośni. Najstarsze dziecko przekazywało but młodszemu rodzeństwu, co uczyło poszanowania. Dziś z każdej witryny krzyczą do nas buty. A mnogość kolorów i fasonów może przyprawić o zawrót głowy. W ulubionych butach jednak przechadzamy różne etapy w życiu i chcemy by były z nami jak najdłużej.

1.4

Niemożliwe stało się realne dzięki ,,czyścicielom butów’’ – SneakersWash i WoshWosh. Pierwszy zespół tworzy dwóch chłopaków – Przemek i Patryk, w drugim teamie są siostry – Gosia i Martyna. Wojna płci ? Nic bardziej mylnego. Obie drużyny walczą w słusznej sprawie: but na błysk. Przywrócą kolor znoszonym conversom, wypiorą wkładki i sznurowadła w sneakersach, wymienią fleki.

Efekty pracy możemy zobaczyć m.in. na Facebooku oraz Instagramie, gdzie czyściciele zdobywają rzesze fanów, a buty do renowacji nadsyłają im nawet gwiazdy.

1.5

Mimo, iż profil działalności mają podobny, to obie firmy starają się wyróżnić. SneakersWash próbują podbić rynek światowy, natomiast WoshWosh zajęły się personalizowaniem obuwia.

Gdzie ich szukać? SneakersWash osiedli się  na Smolnej w Warszawie. Można tam wpaść, poczuć ich klimat, zobaczyć jak pracują i przy okazji wypić świeżo zaparzoną kawę. Dziewczyny natomiast postawiły na warszawski Solec.

Od pucybuta do milionera? Tego właśnie życzymy obu duetom!

tekst | Dagmara Herman

4,4/5 - (7 votes)

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News