Frida Kahlo i jej mały świat rzeczy materialnych

Kobieta z ciemnymi włosami z wplecionymi kwiatami, obok ręka trzymająca zieloną figurkę ludzika

Osobiste rzeczy Fridy Kahlo, która zasłynęła z niesamowitych autoportretów, wyszły na światło dzienne, dzięki czemu każdy z nas może poczuć bliższy, bardziej namacalny, kontakt z artystką.

Nie jest to jedynie metafora. Pokój – skrywający zawartość szafy najsłynniejszej meksykańskiej malarki – pozostawał zamknięty aż do 2004 roku. Wszelkie elementy jej garderoby czy inne drobne rzeczy, jak choćby kocie okulary przeciwsłoneczne, możemy podziwiać za sprawą japońskiej fotografki, Miyako Ishiuchi. Całość została „skryta” w tak zwanym „Niebieskim Domu” w Mexico City przez jej męża, Diego Rivera, który podzielał jej pasję do malarstwa. Oboje tworzyli niezapomnianą sztukę, wpisując się do historii jako niesamowita para artystów.

9918e197-1442-4c28-a4d6-0f8efe54052b-1020x680Większość garderoby malarki przybliża nam historie z jej życia – niestety w większości te bolesne. Jako młoda dziewczyna Frida przeżyła ciężki wypadek autobusowy, w wyniku którego doznała wielu poważnych urazów, a konsekwencje owego zdarzenia odczuwała do końca swego życia. Pozwoliła jednak, by potomni zapamiętali ją jako kobietę dzielną, która uparcie dążyła do celu.  Swojemu hartowi ducha zawdzięcza powrót do normalnego życia, zaś odlew gipsowy czy gorsety, które nosiła i ozdabiała w czasie swej rekonwalescencji, stały się jednymi z arcydzieł.

frida1Kahlo nieraz podkreślała, iż obiektem jej zainteresowania  nie jest świat wyobraźni, lecz otaczająca ją rzeczywistość, która nie należała do najłaskawszych. Wśród sfotografowanego zbioru podziwiać możemy także protezę nogi, którą zaprojektowała dla siebie samej. Artystka przyznawała się do dwóch tragedii, które spotkały ją w życiu – wspomniany wcześniej wypadek oraz poznanie Rivery, przy czym ten drugi był dużo gorszy w skutkach.

frida2Wśród „eksponatów”, poza okularami czy protezą, można też znaleźć chociażby lakier do paznokci, puderniczkę, a nawet kostium kąpielowy.

Tekst: Aleksandra Berezowska

Rate this post

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News