Amerykański artysta postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zrealizować pomysł, który od jakiegoś czasu siedział mu w głowie. Jego celem jest pokazanie najbardziej kultowych miejsc w Nowym Jorku, aby uchronić niektóre z nich od wiecznego zapomnienia. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że są to ich miniaturowe repliki.
Randy Hage, bo tak nazywa się twórca tego niecodziennego pomysłu, stworzył coś naprawdę ciekawego i wartego uwagi. Zapytany, jak właściwie na to wpadł, szczerze odpowiedział, iż miało to związek z zamknięciem jednej z restauracji, która wiernie obsługiwała klientów przez 35 lat. Jego odczucia wówczas podobne były do tych, które posiada człowiek w obliczu odejścia jego najlepszego przyjaciela.
Było to jego rutyną, codziennością, która z dnia na dzień zniknęła. W ramach hołdu dla „Joe Jr’s” stworzył miniaturowe repliki najpopularniejszych lokali w Nowym Jorku. Przez 15 lat swojego pobytu w mieście sfotografował ponad 700 witryn, połowa z nich jest już obecnie nieczynna lub zwyczajnie zbankrutowała. Dla rodowitych nowojorczyków jest to powrót do przeszłości, która z pewnością pozostanie teraz zapamiętana.
Lubisz tematy związane z muzyką, filmem, modą i chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej
tekst | Nicole Szczekocka