5 aplikacji do edycji zdjęć, których nie znasz, a powinieneś

Nie oszukujmy się, nie ma czegoś takiego, jak zdjęcie #nofilter. Każdy z nas korzysta z funkcji aparatu w telefonie i mimo że kolejne modele telefonów prześcigają się w coraz to lepszych parametrach, to jednak zawsze edytując zdjęcie, możemy uzyskać jeszcze ciekawszy efekt!

Robiliśmy już zestawienie 5 najlepszych aplikacji do edycji zdjęć, jednak minęło trochę czasu, a rynek bezustannie się rozwija, dorzucamy więc kilka kolejnych pozycji, na które warto zwrócić uwagę.

1. Pixlr Express – 2 miliony filtrów w aplikacji do obróbki zdjęć

To jedna z popularniejszych aplikacji do przeróbki zdjęć. Można w niej dokonać podstawowej edycji: przycinanie, obrót, zmiana rozmiaru fotografii, a także koloru, kontrastu, wyostrzenia czy rozmycia. Ponadto, Pixlr posiada ogromną ilość dodatkowych funkcji: ponad dwa miliony filtrów, efektów i nakładek. Przydatna może się okazać opcja Autofix, która automatycznie poprawi wszelkie niedoskonałości na zdjęciu. Aplikacja jest darmowa, szybka i co jest wielkim plusem, zajmuje mało miejsca.

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej

2. FaceTune – aplikacja do retuszu selfie [już nie działa , czerwiec 2022]

Ta aplikacja to zdecydowany must have dla fanów selfie. Nawet jeśli to nie „Twój dzień” na zdjęcia, dzięki FaceTune każdy portret wyjdzie idealnie. Aplikacja pomoże usunąć krosty, siwe włosy, czy worki pod oczami, redukuje także efekt czerwonych oczu. Robiąc zdjęcie w wersji saute, możesz dodać trochę rumieńców na kości policzkowe, zmienić kolor ust, a nawet nałożyć cienie do powiek. Jeśli jesteś zwolennikiem ekstremalnej edycji, FaceTune ma też opcję między innymi rozszerzenia uśmiechu, wyszczuplenia nosa, poprawienia linii żuchwy czy wybielenia zębów.

3. AfterFocus – aplikacja do efektu rozmycia tła

To bardzo prosta w użyciu aplikacja, dzięki której możemy uzyskać efekt rozmycia tła, którego najczęściej brakuje w smartfonach. AfterFocus pozwala na wyróżnienie poszczególnych warstw: tej, która pozostanie ostra, zupełnie rozmytej oraz tej pomiędzy. Możemy także regulować poziom rozmazania tła oraz cieniowanie i wmawiać wszystkim, że nasz telefon robi zdjęcia jak lustrzanka.

4. SKRWT – aplikacja do fotografii architektury

Już sama nazwa brzmi hipstersko. Jeśli zależy Ci na czymś więcej, niż nałożeniu filtra i uwielbiasz fotografować architekturę, to aplikacja SKRWT stworzona dla Ciebie. Niestety nie jest bezpłatna (choć ściągnąć ją można za mniej niż 10 zł), ale świetnie radzi sobie z korektą perspektywy. Pozwala obrócić lub odbić kadr, usunąć efekt rybiego oka, wyprostować poziomy lub piony. Oprócz tych podstawowych funkcji możemy także wprowadzić tzw. pionowe piony. To przydatna funkcja, kiedy chcemy zrobić zdjęcie czegoś wysokiego np. wieżowców, a aparat zadzieramy do góry, co powoduje, że wszystko zaczyna się zwężać ku górze. Ta aplikacja będzie idealna nie tylko dla architektów, ale dla wszystkich, którzy kochają proste linie.

5. Lightroom – jedna z najbardziej zaawansowanych aplikacji do obróbki zdjęć na smartfonie

Lightroom Mobile oprócz plików JPG, obsługuje także pliki RAW w formacie DNG. Jest to jedna z bardziej zaawansowanych aplikacji mobilnych do obróbki zdjęć. Znajdują się tu narzędzia do podstawowej edycji jak przycinanie, obracanie czy zmiana proporcji. Dostępne są też gotowe filtry do nałożenia, jednak Lightroom słynie z mnogości narzędzi, dzięki którym możemy przerobić zdjęcie na wiele sposobów. Wchodzi w to, oczywiście balans bieli, kontrast, ekspozycja, składowe tony, przejrzystość, nasycenie czy podbicie koloru.

Tekst: Maja Lipiec